Nadjeżdża nowy Volkswagen Multivan
W nowym Volkswagenie Multivan nie znajdziemy... dźwigni zmiany biegów. Jak to możliwe?
Przemyślana interakcja podzespołów elektronicznych i oprogramowania pozwala na dodanie do samochodu zupełnie nowych funkcji i rozwiązań. W Multivanie nowej generacji, Volkswagen zamienia konwencjonalną dźwignię zmiany biegów w... przełącznik. W ten sposób uzyskuje dwa cele: zmniejszenie rozmiarów urządzenia zmiany biegów oraz powiększenie miejsca między przednimi fotelami, co umożliwia swobodne przejście do tyłu pojazdu.
Technika za tym stojąca nazywa się shift-by-wire, czyli elektroniczne przekazywanie sygnałów zmiany biegów za pomocą jednego kliknięcia. Warunkiem jest wyposażenie nowego Multivana w automatyczną, dwusprzęgłową skrzynię biegów DSG. Cały proces zmiany biegów odbywa się tu zupełnie inaczej: tam, gdzie nie ma już manualnej skrzyni biegów, nie ma też miejsca na manualny mechanizm ich zmiany, a co za tym idzie, konwencjonalna dźwignia zmiany biegów staje się niepotrzebna.
Teraz - o ile nowy Multivan zostanie wyposażony w skrzynię DSG - do zmiany biegów wystarczy mały przełącznik. Jest on zintegrowany z nową tablicą rozdzielczą po prawej stronie kierownicy, mniej więcej obok 10-calowego wyświetlacza systemu infotainment, na którym - po raz pierwszy w Multivanie - może być wyświetlany rzeczywisty obraz pojazdu w ujęciu 360 stopni.
Takie opcjonalne rozwiązanie, zwane tu "Area View", ułatwia parkowanie i manewrowanie. Zlikwidowano również, umieszczaną zazwyczaj niżej, tradycyjną dźwignię hamulca ręcznego. Od tej pory hamulec postojowy jest uruchamiany elektronicznie za pomocą przycisku lub automatycznie. W ten sposób jeszcze bardziej zwiększa się przestrzeń między fotelem kierowcy, a fotelem pasażera z przodu. Dzięki temu, podczas postoju można szybko wskoczyć do tyłu, aby zająć się dziećmi, albo wyjąć coś z lodówki, albo przesunąć wielofunkcyjny stolik z tyłu i zrobić z niego konsolę środkową między fotelem kierowcy i pasażera z przodu.
Ale to już temat na kolejną opowieść o nowym Multivanie. Spodziewajcie się jej już wkrótce!