Mini countryman na filmie
Trzeba przyznać, że w BMW ktoś ma łeb na karku.
Wydawało się, że przejęcie Mini to krok dobry, ale jednak o ograniczonym potencjale. Marka produkowała przecież kultowy, ale tylko jeden model.
Tymczasem pod skrzydłami BMW, Mini nabiera rozpędu, a na rynek trafiają kolejne wariacje nadwoziowe.
Obecnie można już kupić nie tylko klasyczne mini (dostępne w różnych wersjach silnikowych, z dieslem, czy z silnikiem benzynowym turbo), ale również kabriolet oraz kombi (clubman).
To jednak nie koniec, bowiem na salonie w Genewie (w marcu) zadebiutuje mini countryman, czyli SUV!
Ta wersja nadwoziowa to pierwsze mini, którego długość przekracza cztery metry (4097 mm). A więc mini pozostało tylko w nazwie...
Countryman cechuje się nie tylko wyższym prześwitem, ale również (opcjonalnym) napędem wszystkich kół. Układ o nazwie All4 posiada centralny mechanizm różnicowy, dzięki któremu nawet 100 procent momentu obrotowego może trafić na koła tylnej osi, natomiast w normalnych warunkach rozkład wynosi 50:50. Mini countryman posiada więc prawdziwy, "dorosły" układ napędu 4x4.
Mini countryman na filmie: