Mercedes klasy C Cabriolet i Coupe po liftingu

Po zaprezentowanej w Genewie odświeżonej klasie C w wersji sedan i kombi przyszła pora na zdecydowanie ciekawsze odmiany nadwoziowe: coupe i kabriolet. Co nowego czeka na nabywców w salonach?

Modele po liftingu otrzymały przestylizowane zderzaki, "diamentową" osłonę chłodnicy i dwie podwójne, okrągłe, końcówki układu wydechowego (auta z silnikami benzynowymi). Standardowe wyposażenie obejmuje teraz nowe reflektory przednie LED High Performance. Fani marki zauważą też inne kształty tylnych świateł.

W ofercie pojawi się pakiet AMG Line. W takiej konfiguracji osłona chłodnicy zyskuje chromowane wykończenie, inne są również oba zderzaki. Z pakietem AMG Line oferowane są też dwie nowe barwy karoserii - srebrny metalik i szary grafit.

Reklama

Najwięcej nowości kryje się jednak pod maską. Wraz z premierą odświeżonej klasy C w ofercie Mercedesa pojawił się nowy, benzynowy silnik M264 o pojemności 1,5 l. Jednostka oferowana jest w obu wersjach nadwoziowych (coupe i kabriolet), jako modele C200  i C200 4MATIC.

Wzorem większych jednostek o pojemności 2,0 l podstawowy silnik 1,5 l wyposażony został w dodatkową instalację elektryczna pracującą pod napięciem 48 Voltów. Dzięki niej możliwe było zastosowanie - korzystającego z paska - alternatora z funkcją rozrusznika. Ten może nie tylko wspomagać silnik spalinowy w czasie przyspieszania (generuje 14 KM) ale pomaga również w odzyskiwaniu energii traconej przy hamowaniu. Zastosowanie takiego rozwiązania pozwoliło na podróż w trybie żeglowania, gdy silnik spalinowy zostaje całkowicie wyłączony.

Ostatecznie Mercedes C200 w wersji cabrio lub coupe może pochwalić się mocą 184 KM oferowaną w zakresie 5800-6100 obr./min i maksymalnym momentem obrotowym 280 Nm dostępnym w przedziale 3000-4000 obr./min. Alternator uzyskuje 14 KM i zapewnia zastrzyk aż 160 Nm.

W efekcie odmiana coupe przyspiesza do 100 km/h w 7,9 s i osiąga prędkość maksymalną 239 km/h. Kabriolet przyspiesza do setki w 8,5 s i potrafi rozpędzić się do 235 km/h.

W ofercie znalazł się też wysokoprężny OM654 o pojemności 2,0 l oferujący moc 194 KM (3800 obr./min) i maksymalny moment obrotowy 400 (1600-2800 obr./min). Auto z tym silnikiem osiąga setkę w 7,0 s (7,5 s kabriolet) i rozpędza się do prędkości maksymalnej 240 km/h (233 km/h kabriolet).

Topowa odmiana to C43 AMG z benzynowym 3,0 l V6 generującym 390 KM (6100 obr./min) i 520 Nm (2500-5000 obr./min). W coupe sprint do 100 km/ trwa 4,7 s. Kabriolet potrzebuje na to o 0,1 s dłużej. Obie wersje osiągają, limitowaną elektronicznie, prędkość maksymalną 250 km/h. Ta odmiana standardowo oferowana jest z napędem 4MATIC rozdzielającym moc pomiędzy koła w stosunku 31:69 proc. z przewagą tylnej osi.

Lista opcji obejmuje m.in. aktywne zawieszenie DYNAMIC BODY CONTROL, aktywne oświetlenie MULTIBEAM LED (każdy z przednich reflektorów wyposażony w 84 indywidualnie sterowane diody), cyfrowy zestaw wskaźników z wyświetlaczem o przekątnej 12,3 cala i najnowsze wcielenie systemu multimedialnego COMMAND.

Oficjalna premiera odświeżonych modeli zaplanowana została na przyszły tydzień, gdy rozpocznie się międzynarodowy salon motoryzacyjny w Nowym Jorku. Obie wersje nadwoziowe trafić mają do dealerów w lipcu.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy