Mercedes GLC Coupe po face liftingu

Zmiany w wyglądzie są dość subtelne. Fani modelu zwrócą uwagę na nowy zderzak z innymi wlotami powietrza i listwami ozdobnymi dolnej części, przestylizowane reflektory przednie oraz delikatnie zmodyfikowaną osłonę chłodnicy. Inny kształt mają również: tylny zderzak, końcówki wydechów i tylne lampy.

Niewiele, przynajmniej na pierwszy rzut oka, zmieniło się też we wnętrzu. Wzorem odświeżonego GLC auto otrzymało nową kierownicę wielofunkcyjną z gładzikami do sterowania najnowszym systemem multimedialnym MBUX. Ten ostatni można również obsługiwać z poziomu dotykowych ekranów, głosowo (reaguje na hasło "Hej Mercedes"), gestem lub dotykowym panelem na konsoli centralnej. Wolnostojący wyświetlacz deski rozdzielczej może mieć przekątną siedmiu cali (rozdzielczość 960x540 pikseli) lub 10,25 cala (1920x720 pikseli).

Lista opcji obejmuje np. elektroniczne zegary o przekątnej 12,3 cala. Znajdziemy też na niej zawieszenie DYNAMIC BODY CONTROL z bezstopniową regulacją tłumienia czy w pneumatyczny układ AIR BODY CONTROL z możliwością regulacji prześwitu.

Do wyboru są benzynowe i wysokoprężne jednostki napędowe o czterech cylindrach wykorzystujące system aktywnego sterowania zaworami CAMTRONIC. Osprzęt jednostek benzynowych obejmuje m.in. pracujący pod napięciem 48-voltów alternator pełniący też funkcję rozrusznika, który dodatkowo pozwala odzyskiwać energię np. w czasie "żeglowania" i pełni rolę elektrycznego doładowania. Wszystkie wersje - standardowo - oferowane będą z napędem obu osi 4MATIC.

Podstawowa odmiana - GLC 200 4MATIC - oferuje 197 KM i 320 Nm osiągane przez silnik spalinowy. W razie potrzeby może wspomóc go elektryczny alternator rozwijający 10 kW i 150 Nm. Układ "wspomagania" o identycznych osiągach znajdziemy też w odmianie GLC 300 4MATIC, gdzie jednostka benzynowa oferuje 258 KM i 370 Nm.

Najsłabszy z diesli - GLC 200 d 4MATIC - rozwija 163 KM i 360 Nm. Mocniejsze odmiany - GLC 220 d 4MATIC i GLC 300 d 4MATIC - oferują odpowiednio: 194 KM i 400 KM oraz 245 KM i 500 Nm.