Mazda Carol. Pali tylko 2,7 l/100 km!

Po japońskiej premierze odświeżonego Suzuki Alto, przyszła pora na jego rynkowego rywala. Mazda zaprezentowała właśnie kolejna generację swojego kei-cara - modelu Carol.

Proste, linie nadwozia kłócą się z obecnym językiem stylistycznym japońskiego producenta. Nie ma się jednak czemu dziwić - pudełkowate kształty są najlepszym sposobem na uzyskanie jak największej kubatury wnętrza, co w tym specyficznym segmencie odgrywa kluczową rolę.

Podstawowy model wyposażony jest w klimatyzację, system bezkluczykowego dostępu i radio z dwoma głośnikami. Bogatsze wersje oferują m.in. elektrycznie sterowane szyby i regulowaną kierownicę.

Źródłem napędu jest benzynowy silnik o pojemności 660 cm3. Jednostka rozwija 49 KM i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 58 Nm. W ofercie znajdzie się też odmiana z bezstopniową przekładnią CVT. W takiej konfiguracji motor rozwija 52 KM i 63 Nm.

Reklama

Jeśli wierzyć danym producenta, podstawowy model zużywa średnio 3,7 l benzyny na 100 km. Odmiana z automatyczną skrzynią biegów jest jeszcze oszczędniejsza. Średnie zużycie paliwa to w jej przypadku 2,7 l/100 km.

Sprzedaż Mazdy Carol na rodzimym, japońskim rynku rozpocznie się 30 stycznia. Ceny modelu, który otwierać ma ofertę firmy, startują z pułapu nieco ponad 5,7 tys. euro.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama