Elektryczna Kia EV9 już oficjalnie. Koreańczycy zdradzili szczegóły
Po kilku mniej i bardziej enigmatycznych zapowiedziach, Koreańczycy zdradzili wszystkie szczegóły dotyczące nowego, elektrycznego SUV-a. Do oferty dołącza Kia EV9, 7-osobowy kolos ze sporym zasięgiem i niezłymi osiągami. Teraz wiemy już wszystko!
Na ten samochód przyszło nam czekać długo, ale wygląda na to, że było warto. Producent z Seulu zapowiadał flagowego elektryka od dawna i wreszcie zgłosił gotowość do ujawnienia światu wszystkich szczegółów. Kia EV9 wjeżdża na rynek jako 7-osobowy, elektryczny SUV z przyzwoitym zasięgiem i niezłymi osiągami.
KIA EV9 wreszcie doczekała się rynkowej premiery. Flagowy elektryk koreańskiej marki zaprojektowany został na modularnej płycie podłogowej E-GMP (Electric Global Modular Platform), dzięki czemu oferuje przyzwoity zasięg (do 541 km wg. WLTP), spory wachlarz wersji napędowych i bardzo szybkie ładowanie (800V). Nie mamy wątpliwości, że ten samochód ma szansę sporo namieszać w swoim segmencie.
Flagowy model z Seulu to kawał kanciastego i futurystycznego SUV-a. Najnowszy elektryk w gamie, podobnie jak wcześniej prezentowana Kia EV6, wygląda jakby przyjechał do nas z przyszłości. Projektowanie efektownych brył zostało przez Koreańskich projektantów opanowane do perfekcji. Auto mierzy lekko ponad 5010 mm długości, 1980 mm szerokości i 1755 mm wysokości. Rozstaw osi ma natomiast 3100 mm, co pozwala zmieścić w kabinie trzeci rząd siedzeń.
Z fotelami w tym modelu w ogóle jest ciekawie, bowiem Kia EV9 występuje w wersji 5-, 6- i 7-osobowej. Jakby tego było mało, po raz pierwszy w segmencie samochodów elektrycznych, do wyboru mamy aż cztery opcje siedzeń drugiego rzędu: 3-osobową kanapę, niezależne fotele podstawowe, fotele typu relaksacyjnego i dwumiejscowe fotele obrotowe. Co więcej, Kia EV9 pozwala pasażerom drugiego rzędu obracać się o 180 stopni, wobec czego, podczas np. ładowania, mogą rozmawiać twarzą w twarz z pasażerami pierwszego lub trzeciego rzędu.
Zastosowanie modularnej płyty podłogowej E-GMP pozwoliło zaoferować nowy model w różnych wersjach napędowych. W zależności do wersji za napęd będzie odpowiedzialny jeden (RWD), bądź dwa silniki elektryczne (AWD), a bateria będzie miała pojemność 76,1 kWh lub 99,8 kWh (do 541 km zasięgu).
Gamę otwiera Kia EV9 RWD Long Range, którą napędza jeden motor elektryczny o mocy 150 kW (205 KM) i 350 Nm. To przekłada się na sprint do pierwszej "setki" w czasie 9,4 sekundy. Z mniejszą baterią i z nieco większą mocą 160 kW (218 KM), tylnonapędowy wariant RWD przyspieszy od 0 do 100 km/h w 8,2 sekundy.
Wersja AWD z napędem na wszystkie koła dysponuje już mocą 283 kW (385 KM) i momentem obrotowym na poziomie 600 Nm. W tej odsłonie Kia EV9 rozpędzi się do 100 km/h w równe 6 sekund. Jeśli klient zdecyduje się na pakiet zwiększający wydajność, wówczas z funkcją Boost elektryczny SUV ze zwiększoną mocą (700 Nm) osiągnie “setkę" w 5,3 sekundy. Auto nie tylko żwawo ruszy spod świateł, ale też szybko się naładuje. Z wykorzystaniem ultraszybkiej stacji ładowania, w niecały kwadrans możemy zyskać 240 km zasięgu.
Nowy flagowiec Kii będzie mógł zostać wyposażony w system Highway Driving Pilot (HDP), który zapewnia warunkową jazdę autonomiczną na poziomie 3. Nad wszystkim czuwa piętnaście czujników (w tym dwa lidary), które na bieżąco monitorują sytuację dookoła auta. Tym sposobem EV9 potrafi nie tylko wykrywać przebieg drogi i za nią podążać, ale również rejestruje rozpoznaje innych użytkowników drogi i potrafi zapobiec potencjalnym kolizjom. Seryjnie na pokładzie znajdzie się również cała masa systemów bezpieczeństwa i wsparcia, a także 10 poduszek powietrznych.
Przedsprzedaż nowego modelu wystartuje w na rynku koreańskim w drugim kwartale 2023 roku, a sprzedaż na pozostałych rynkach, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, ruszy w drugiej połowie bieżącego roku.
***