Chevrolet Bolt pozwoli rywalizować z innymi kierowcami
Cruze z nadwoziem hatchback to niejedyna nowość szykowana przez Chevroleta na zbliżający się North American International Auto Show. W Detroit zadebiutuje również produkcyjna odmiana modelu Bolt EV.
Pięciodrzwiowy hatchback trafi na amerykański rynek jeszcze w tym roku. Samochód przypominać może krzyżówkę Opla Merivy z BMW i3. Wyposażono go w ledowe oświetlenie i wykonane z czarnego, połyskującego plastiku, elementy ozdobne (osłona chłodnicy, listwy ozdobne błotników na podszybiach, część słupka C).
W pięciomiejscowej kabinie znajdziemy cyfrowy zestaw wskaźników i duży, umieszczony w centralnym punkcie konsoli środkowej, dotykowy ekran systemu multimedialnego MyLink o przekątnej aż 10,2 cala. Na pokładzie znalazły się m.in.: bezprzewodowa ładowarka do smartfona, ułatwiający precyzyjne manewrowanie system kamer Surround Vision oraz - zaprojektowana specjalnie z myślą o samochodach elektrycznych - nawigacja. Ta ostatnia pokazuje np. najbliższe punkty ładowania i optymalizuje wybierane trasy w taki sposób, by zapewnić jak największy zasięg.
Ciekawym rozwiązaniem jest opracowany przez Chevroleta "tryb gry". Pozwala on na komunikowanie się z innymi właścicielami tego modelu i wprowadza do prowadzenia pojazdu element rywalizacji. Kierowcy poszczególnych Boltów EV będą mogli konkurować ze sobą pod względem najbardziej efektywnej jazdy (zasięgu).
Szczegółowe dane techniczne pozostają tajemnicą. Chevrolet potwierdził, że auto wyposażono w (zamontowane w podłodze) baterie akumulatorów zapewniające zasięg do 200 mil (około 320 km). Samochody wyposażone będą w specjalną aplikację monitorującą zasięg. Do jego określenia komputer uwzględniać ma m.in. porę dnia, topografię, warunki pogodowe i nawyki właściciela dotyczące stylu jazdy.
Auto, najprawdopodobniej, uzyska status "pojazdu globalnego". Można się wiec spodziewać, że bliźniaczy samochód pojawi się wkrótce w ofercie Opla.