Alfa Romeo Giulia. Dzisiaj wielka premiera!

Fiat od kilku już lat zapowiadał, że względem Alfy Romeo na poważne plany. Z tego powodu Sergio Marchionne konsekwentnie odmawiał sprzedania marki, chociaż - wg nieoficjalnych wiadomości - wielokrotnie chęć zakupu zgłaszał koncern Volkswagena. Pierwszym światełkiem w tunelu dla Alfy Romeo było 8C, jednak ten supersportowy model, ani wyczekiwana Alfa 4C, nie mogły decydować o podniesieniu słupków sprzedaży.

Tymczasem z powodu kryzysu wprowadzanie nowych modeli przeznaczonych dla masowego odbiorcy wciąż przesuwało się w czasie. Za to oba modele dostępne aktualnie w salonach, czyli MiTo i Giulietta starzały się w szybkim tempie, MiTo debiutowało przecież w 2008, a Giulietta - 2010 roku. Następca MiTo jest więc potrzebny na już, a Giulietty - powinien się pojawić najpóźniej za dwa lata.

Zanim się to stanie, zadebiutuje jednak Giulia, która zastępuje 159, model wycofany z produkcji w roku... 2011. Samochód będzie oparty na nowej płycie podłogowej o nazwie Giorgio, na bazie której będą budowane samochody z napędem na tył lub wszystkie cztery koła. Źródłem mocy mają być nowe mocne jednostki napędowe, na czele z silnikiem V6, który będzie wywodził się z silnika używanego przez Maserati w modelach Quattroporte i Ghibli.

Jednostka ta jest produkowana przez Ferrari. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w wersji dla Alfy Romeo ma generować 510 KM. Natomiast bazowym silnikiem będzie jednostka czterocylindrowa 2.0 w wariantach 180, 250 i 330 KM.

W Giulii będzie stosowany również silnik wysokoprężny 3.0 V6, obecnie stosowany przez Jeepa i Maserati, a produkowany przez VM Motori. Jednostka ta ma generować 340 KM. Mówi się również o silniku Diesla o pojemności 2.2 l w różnych wariantach mocy (135, 180 i 210 KM). Jak będzie naprawdę, przekonamy się już w środę. W tym dniu przypada bowiem 105. rocznica powstania Alfy Romeo.

Alfa Romeo Giulia zadebiutuje na salonie we Frankurcie po wakacjach. Pierwsze samochody mają wjechać do salonów na początku przyszłego roku.