Alfa Romeo 4C Spider już jest!
W Detroit rozpoczyna się właśnie słynny salon samochodowy - North American Auto Show. W stolicy amerykańskiej motoryzacji zadebiutowała m.in. długo wyczekiwana Alfa Romeo 4C Spider.
Oprócz zdejmowanego ręcznie, chowanego w bagażniku dachu, materiałowego dachu (hardtop oferowany będzie w późniejszym czasie), na tle modelu z nadwoziem coupe, samochód wyróżnia się m.in. dodatkowymi wlotami powietrza po bokach, nowymi reflektorami (tylne w całości wykonano w technologii LED) i zmodyfikowaną pokrywą silnika.
Klienci będą mogli wybierać spośród czterech wzorów aluminiowych felg w rozmiarach od 17 do 19 cali. W zależności od gustu zamawiającego auto wyposażone będzie w lakierowane na srebrno, żółto, czerwono lub czarno zaciski hamulcowe. Do wyboru jest również siedem kolorów karoserii.
Wyposażenie auta w zdejmowany dach zwiększyło masę auta zaledwie o 10 kg (przypomnijmy, że w kabrioletach konieczne jest zwiększenie sztywności nadwozia). Źródłem napędu jest znany z coupe turbodoładowany silnik o pojemności 1,75 l. Jednostka rozwija 237 KM i dysponuje maksymalnym momentem obrotowym 350 Nm. Moc przenoszona jest na koła tylnej osi za pośrednictwem dwusprzęgłowej, sterowanej łopatkami przy kierownicy, zautomatyzowanej przekładni.
Włosi podkreślają, że na zmianę przełożenia mechanizm potrzebuje zaledwie 130 milisekund. Auto przyspiesza do 100 km/h w 4,1 s i rozpędza się do prędkości maksymalnej 258 km/h.
We wnętrzu znajdziemy m.in. wykonane z kompozytów, wykończone skórą, sportowe fotele i kierownicę, dekoracyjne akcenty z włókien węglowych (m.in. dysze nawiewów) i wysokiej klasy nagłośnienie Alpine.
Samochód trafić ma na rynki USA i Kanady latem bieżącego roku. Wtedy również najprawdopodobniej auto pojawi się też na drogach Starego Kontynentu.