Volvo XC60 drugiej generacji

Nowa odsłona bestsellerowego SUVa Volvo wygląda jak pomniejszone XC90, a więc model, który rozpoczął rewolucję modelową w Volvo.

Inspirowany XC90 przód (oczywiście z LEDami w kształcie "młota Thora"), światła z tyłu jak w V90, a do tego charakterystyczna deska rozdzielcza z pionowo umieszczonym ekranem i wirtualnymi zegarami - nowe XC60 garściami czerpie z najnowszych modeli szwedzkiej marki. Wiele wskazuje na to, że nie tylko pod względem stylistyki, ale także jakości wykończenia wnętrza, która powinna być na bardzo wysokim poziomie.

Mierzący niespełna 4,7 m długości samochód powstał na nowej platformie SPA (znanej z modeli z serii 90) i tak jak większy brat, może być wyposażony w pneumatyczne zawieszenie z regulacją wysokości (w poprzedniku nie występowało). Niespodzianek nie ma także pod maską - XC60 na początku oferowany będzie z 2-litrowymi dieslami D4 (190 KM) i D5 (235 KM) oraz "benzyniakami" o tej samej pojemności - T5 (254 KM) i T6 (320 KM). Na szczycie gamy stać będzie wersja hybrydowa plug-in, oznaczona jako T8, oferująca 407 KM.

Reklama

Na liście wyposażenia znajdziemy cały zastęp asystentów kierowcy, które umożliwiać będą częściowo autonomiczną jazdę na drogach szybkiego ruchu lub w korku (z prędkościami 130 km/h). Nie zabraknie także rozbudowanych multimediów z usługami online (np. możliwość słuchania muzyki przez aplikację Spotify), a melomanów ucieszy możliwość zamówienia świetnego nagłośnienia Bowers&Wilkins z 15 głośnikami.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy