Toyota Highlander w zupełnie nowej odsłonie

Kolejna generacja Highlandera otrzymała stylistykę inspirowaną nową RAV4 oraz pochodzący z niej (choć wzmocniony) hybrydowy układ napędowy.

Czwarta generacja Highlandera została właśnie zaprezentowana na salonie samochodowym w Nowym Yorku. Auto ma 4915 mm długości, jest więc o 60 mm dłuższe od poprzednika. Producent zapewnia, że pozwoliło to na zauważalne zwiększenie ilości miejsca na nogi dla pasażerów trzeciego rzędu siedzeń. Wizualnie styliści Toyoty wyraźnie inspirowali się ostatnią odsłoną RAV4, ale auto ma wyraźnie smuklejsze linie.

We wnętrzu znajdziemy miejsce dla 7 lub 8 osób, zależnie od tego czy zamówimy egzemplarz z kanapą w drugim rzędzie siedzeń, czy niezależnymi fotelami. Dobre wrażenie robi bagażnik, który nawet z kompletem pasażerów oferuje 456 l pojemności. Po złożeniu drugiego i trzeciego rzędu do dyspozycji mamy 2075 l.

Reklama

Projekt deski rozdzielczej nowej Toyoty Highlander jest dość "czysty" - wszystkie przełączniki (łącznie z panelem klimatyzacji) skupiono przy centralnym ekranie dotykowym, który może mieć nawet 12,3 cala. W aucie tym nie znajdziemy natomiast coraz powszechniej stosowanych wirtualnych zegarów - te zawsze są analogowe, a między nimi znalazło się miejsce na maksymalnie 7-calowy wyświetlacz. Sama deska rozdzielcza w najbogatszych wersjach wykończona jest skórą.

Do napędu nowego Highlandera posłuży znany z poprzednika silnik V6 o pojemności 3,5 l i mocy 295 KM, który współpracuje z 8-biegową przekładnią automatyczną. Jedyną alternatywą jest wersja hybrydowa, która korzysta teraz z 4-cylindrowego silnika o pojemności 2,5 l (poprzednik 3,5 l), generującego 240 KM (wcześniej 306 KM). Rekompensatą za mniejszą moc jest zauważalnie niższe spalanie, które udało się ograniczyć z 8,4 l/100 km do 6,9 l/100 km w cyklu mieszanym. Po raz pierwszy hybryda będzie dostępna z napędem na wszystkie koła (zapewnianym przez dodatkowy silnik elektryczny przy tylnej osi).

Nowa Toyota Highlander pojawi się u amerykańskich dilerów w grudniu, a odmiana hybrydowa w lutym 2020 roku.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama