Renault Kaptur po głębokiej modernizacji
Mowa oczywiście o modelu Kaptur, czyli małym SUVie oferowanym w Rosji, do złudzenia przypominającym pierwszą generację europejskiego Captura.
Najciekawszą i najbardziej zaskakującą zmianą, jest przeniesienie Kaptura na... nową platformę. Zamiast płyty B0 auto korzysta teraz z jej zmodernizowanej wersji o oznaczeniu B0+. Możliwe, że chodziło tu o ujednolicenie procesu produkcyjnego, ponieważ z tej platformy korzysta też model Arkana (nieobecny w Europie SUV w stylu coupe) oraz Dacia Duster.
Ta zmiana pozwoliła też na zastosowanie nowego silnika - 1.3 TCe o mocy 150 KM. Standardowo łączony będzie on z bezstopniową skrzynią X-Tronic, stanowiącą kolejną nowość w gamie. Jednocześnie do lamusa odejdzie wolnossąca 2-litrowa jednostka. Nadal ma być natomiast dostępny silnik 1,6 l. Ciekawostką rosyjskiego Kaptura jest to, że w przeciwieństwie do Captura, można go kupić z napędem 4x4. Auto ma mieć także zmodyfikowane zawieszenie oraz układ kierowniczy.
Renault przekonuje, że przy okazji modernizacji jego miejski SUV otrzymał nowe wnętrze, ale trudno to jednoznacznie ocenić, ze względu na brak odpowiednich zdjęć. Wygląda jednak na to, że zmieniła się konsola centralna, gdzie pojawił się większy ekran odświeżonego systemu multimedialnego oraz nowy tunel środkowy. Uwagę zwracają też niebieskie elementy na zagłówkach.
Z zewnątrz odświeżonego Kaptura poznamy jedynie po nowym grillu oraz wzorach alufelg. Auto zadebiutuje w połowie roku i wtedy powinniśmy poznać wszystkie szczegóły na jego temat.