Renault Captur po face liftingu

Miejski crossover Renault doczekał się właśnie szeregu zmian. Auto zadebiutuje na salonie samochodowym w Genewie.

Odświeżonego Captura najłatwiej rozpoznać po pasie przednim - nowy jest zderzak ze srebrną nakładą (taką samą znajdziemy też z tyłu), grill oraz listwy ozdobne. Główne światła mogą być teraz w pełni LEDowe. Listę zmian nadwozia uzupełniają nowe kolory lakierów i wzory alufelg.

Francuzi nie zdradzili niestety jakie nowości znajdziemy we wnętrzu. Wiemy jedynie, że do wyboru będzie sześć opcji kolorystycznych i nowe wykończenie deski rozdzielczej. Na liście opcji znajdzie się też panoramiczny szklany dach.

Renault nie wspomniało także nic na temat jednostek napędowych w odświeżonym Capturze, więc możemy założyć, że pozostanie ona bez zmian. Do wyboru byłyby wtedy silniki benzynowe TCe 90 oraz 120, a także diesle dCi 90 i 110.

Reklama
magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy