Opel Insignia Sports Tourer zaprezentowany

Do liftbacka Grand Sport dołącza wersja kombi o równie sportowej nazwie. Co zaoferuje?

Wygląd nowej Insigni Sports Tourer nie jest dużym zaskoczeniem - jakiś czas temu Opel zaprezentował wszak wersję Grand Sport. Uwagę zwraca przede wszystkim pas przedni z bardzo smukłymi reflektorami oraz wyjątkowo mocne przetłoczenie na drzwiach.

Dach wersji kombi tylko nieznacznie opada ku tyłowi, co każe oczekiwać sporej ilości miejsca nad głową. Niewątpliwie ciekawym zabiegiem jest chromowana listwa biegnąca od początku słupka A, poprzez cały dach, a następnie wzdłuż słupka C, wbijając i zawijając się wewnątrz tylnych świateł.

Reklama

Bagażnik nowej Insigni Sports Tourer jest całkiem spory, ale jego 520 l blado wygląda na tle niektórych konkurentów, a do tego jest o 20 l mniejszy, niż w poprzedniku. Z kolei po złożeniu siedzeń otrzymujemy przestrzeń o pojemności 1638 l, co z kolei jest wartością o 108 l większą. Auto nie ma już zdublowanych świateł widocznych po otworzeniu klapy bagażnika (wykorzystywanych podczas przewożenia długich ładunków), ale może pochwalić się znacznie lepszym dostępem do kufra (poprzednik miał bardzo szeroki zderzak, utrudniający sięganie po bagaże).

Opel nie zdradził jeszcze szczegółowych danych technicznych Insigni kombi, ale biorąc pod uwagę to, jak urósł liftback (4986 mm długości), możemy spodziewać się, że Sports Tourer będzie mierzyć nawet 5 metrów! Przekonamy się o tym, kiedy auto zadebiutuje na marcowym salonie samochodowym w Genewie.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy