Nowe Audi RS 4 bez V8?
W przyszłym roku Audi pokaże nową odsłonę najmocniejszej A-czwórki - RS 4. Prawdopodobnie model nie będzie już napędzany wolnossącą jednostką V8.
Jak wskazuje raport australijskich dziennikarzy, jej miejsce zajmie najpewniej turbodoładowana V-szóstka - Kolejne RS 4 nie musi być (napędzane) V8 - powiedział im Heinz Hollerweger, dyrektor zarządzający quattro GmbH, i dodał: - Jest wiele przyjemnych, mocnych silników V6.
Hollerweger nie potwierdził jednak, jaki wybór ostatecznie podejmą inżynierowie. Być może zdecydują się też na zastosowanie elektrycznego turbo, którego prototyp zaprezentowano ostatnio pod maską koncepcyjnego RS 5 TDI (więcej informacji w ramce z prawej).
Zmiana koncepcji silnika RS 4 jest wymuszona - podobnie jak w przypadku nowego BMW M3 (3.0 R6 biturbo zamiast wolnossącego 4.0 V8) oraz Mercedesa-AMG C 63 (mniejsze 4.0 V8 biturbo zamiast wolnossącego 6.2 V8) - coraz ostrzejszymi przepisami w zakresie emisji dwutlenku węgla oraz naciskiem na ograniczanie zużycia paliwa.
Sprzedaż Audi spod znaku RS wzrosła w ubiegłym roku o około 30 proc., do 15 tys. sztuk. Konkurencyjne oddziały BMW i Mercedes - M GmbH oraz AMG - notują jednak 2 razy lepsze wyniki.
Przy okazji Hollerweger potwierdził, że kolejne R8 będzie obowiązkowo mieć silnik o 10 cylindrach, a następne wcielenia RS 6 oraz RS 4 pozostaną w ofercie wyłącznie jako kombi.
Nowa generacja Audi A4, oznaczona jako B9, zapewne zadebiutuje oficjalnie podczas wiosennego salonu samochodowego w Genewie. Model ma zostać uzbrojony w szereg nowoczesnych technologii, pozycjonujących go wyraźnie ponad nowym Passatem i pozwalających godnie konkurować z serią 3 oraz klasą C. W ofercie po raz pierwszy pojawi się m.in. odmiana hybrydowa z możliwością ładowania akumulatorów z gniazdka.
msob, źródło: motoring.com.au