Mercedes klasy G otrzymał kilka kosmetycznych zmian

Nowości w klasie G są na tyle kosmetyczne, że właściwie niezauważalne i głównie odnoszą się od elementów wyposażenia.

Najważniejszą chyba zmianą jest to, że wysokoprężna odmiana G 400 d (330 KM) weszła do standardowej oferty. Dotychczas można było ją wybrać tylko w specjalnej edycji Stronger Than Time, kosztującej prawie 690 tys. zł. Teraz możemy ją dowolnie konfigurować, a ceny zaczynają się od 538 500 zł. W ofercie pozostaje nadal słabsza wersja 350 d (286 KM) oraz AMG G 63 (585 KM). Zniknęła natomiast słabsza "benzyna" - 500 (422 KM).

Mercedes zafundował klasie G aktualizację oprogramowania, dzięki której pojawił się nowy tryb jazdy "Pustynia". Zmienia on reakcję samochodu na gaz, pracę ESP i kontroli trakcji. Ponadto na listę wyposażenia standardowego trafił "pakiet parkowania" z kamerą cofania. Robi to wrażenie, szczególnie w aucie tak dużym i drogim.

Reklama

Inne zmiany dotyczą głównie możliwości konfiguracji. Przykładowo zamówienie "pakietu noc" nie wymaga już wykupienia pakietu AMG. Dwa duże ekrany (zegarów i multimediów) trafiły na listę wyposażenia standardowego. Dostępny jest także nowy alarm, obejmujący między innymi czujniki ruchu we wnętrzu oraz zabezpieczenie przed odholowaniem.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy