Mercedes-AMG A 35 L 4MATIC - z myślą o pasażerach z tyłu

Kompaktowy sedan z definicji nie jest przesadnie przestronnym samochodem, szczególnie z tyłu. Nie znaczy to jednak, że nie można tego próbować poprawić.

Według Chińczyków wyznacznikiem luksusu jest ilość miejsca na tylnej kanapie. Dlatego też europejscy producenci specjalnie na ten rynek tworzą przedłużone wersje swoich modeli. Na taki tez krok zdecydował się Mercedes ze swoim modelem A 35 sedan.

Zaznaczyć na początku należy, że pomimo litery "L" w oznaczeniu tego samochodu, przedłużono jedynie rozstaw osi, ale już nie nadwozie. Różnica nie jest szczególnie duża - zamiast 2729 mm, Mercedes-AMG A 35 L 4MATIC ma 2789 mm. Mimo tego poprawa ilości miejsca na nogi ma być zauważalna.

Reklama

Poza tym, "długa" wersja A 35 sedan nie różni się niczym od europejskiej. Auto zwraca więc uwagę zmienionymi zderzakami, dużym dyfuzorem, spojlerem na klapie bagażnika, nakładkami na progi oraz 19-calowymi felgami. We wnętrzu sportowe akcenty ograniczyły się do zmienionej kierownicy oraz aluminiowych wstawek.

Pod maską Mercedes-AMG A 35 L 4MATIC pracuje 2-litrowa jednostka o mocy 306 KM i generująca 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje mu 4,9 s, a prędkość maksymalna ograniczona jest do 250 km/h. Samochód domyślnie ma napędzane koła przednie, ale w razie potrzeby do 50 procent mocy może trafić na tył.

magazynauto.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy