Mazda: nie spieszy nam się z hybrydami

Peter Allibon, przedstawiciel brytyjskiego oddziału Mazdy, stwierdził w rozmowie z serwisem AOL Cars, że firma nie planuje w najbliższej przyszłości wprowadzenia na europejski rynek aut hybrydowych i elektrycznych.

Według Mazdy produkcja aut elektrycznych będzie opłacalna dopiero w okolicach 2020 r. Na razie japońscy inżynierowie chcą udoskonalać napęd wykorzystujący silniki spalinowe.
Według Mazdy produkcja aut elektrycznych będzie opłacalna dopiero w okolicach 2020 r. Na razie japońscy inżynierowie chcą udoskonalać napęd wykorzystujący silniki spalinowe.Mazda

Jak mówi Allibon, Mazda nie zamierza naśladować konkurencji, która stawia na downsizing i buduje samochody hybrydowe oraz elektryczne. Na razie Japończycy wierzą w potencjał silników benzynowych, i to tych wolnossących. Napędzane nimi auta mają liczne zalety - są lżejsze i mniej skomplikowane od hybryd.

Według inżynierów Mazdy wiele jeszcze zostało do zrobienia w dziedzinie eliminacji strat energii w tradycyjnych układach napędowych, a sięganie po turbosprężarkę czy dodatkową jednostkę elektryczną stanowi tylko obejście problemu.

W Hiroszimie powstała nawet elektryczna wersja "dwójki", ale według Allibona - głównie w celach wizerunkowych. Według wewnętrznych analiz firmy masowa produkcja samochodów na prąd ma być opłacalna dopiero w okolicach 2020 r. Wcześniej, bo już w przyszłym roku, zadebiutuje hybrydowa "trójka". Przynajmniej początkowo będzie ona jednak oferowana tylko w Japonii.

msob, źródło: AOL Cars

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas