Lexus RX przeszedł face lifting
Odświeżony wygląd, nowe multimedia oraz lepsze prowadzenie - oto zmodernizowany RX w pigułce.
Odświeżonego RXa można rozpoznać po zmienionych zderzakach oraz grillu, a także nowych reflektorach. Te z tyłu mają zmieniony wzór, natomiast przednie to nowy rodzaj adaptacyjnych LEDów. Nie tylko precyzyjniej oświetlają drogę, ale także zapewniają większy zasięg. Przykładowo, poprzednio pieszego można było zobaczyć z odległości 32 m, obecnie jest to 56 m.
Z kolei zmiany we wnętrzu objęły system multimedialny, który ma nowy ekran oraz nowe oprogramowanie. Jest on kompatybilny z Android Auto i Apple CarPlay. Zmieniło się też sterowanie - zamiast "grzybka" poszczególne opcje wybieramy za pomocą touchpada. Dobra wiadomość jest taka, że nowy wyświetlacz jest również dotykowy.
Kolejną zmianą, jaką przyniosła modernizacja, jest możliwość zamówienia do przedłużonej wersji RX L dwóch pojedynczych foteli zamiast klasycznej kanapy. Z kolei miejsca w trzecim rzędzie siedzeń można ustawić w jednej z dwóch pozycji, uzyskując więcej, niż dotychczas, miejsca na nogi.
W ramach liftingu Lexus popracował także nad zawieszeniem RXa. Auto otrzymało nowe amortyzatory z dodatkowym systemem tłumienia drgań, aktywny system zmniejszania podsterowności, większe stabilizatory, a także bardziej precyzyjny układ kierowniczy. Samo nadwozie jest też sztywniejsze, dzięki szerokiemu zastosowaniu laserowych spawów.
Wszystko wskazuje na to, że zmodernizowany RX będzie nadal korzystał z tych samych, co dotychczas, silników - benzynowego 300 (238 KM) oraz hybrydowego układu 450h (313 KM).