Jak głosowali Polacy?
Jak już informowaliśmy opel insygnia został wybrany samochodem Roku 2009. Oto jak głosowali polscy jurorzy w plebiscycie Car of the Year.
Maciej Ziemek (Auto, Motor i Sport): W tegorocznej edycji konkursu Car of the Year miałem pięciu faworytów - Citroena C5, Forda Fiestę, Opla Insignię, Skodę Superb i VW Golfa.
Regulamin konkursowy wymaga, aby każdy z jurorów wskazał jednoznacznego zwycięzcę. Dopiero na drugim miejscu może znaleźć się kilka aut ex aequo.
Ponieważ tym razem grono finalistów było bardzo wyrównane, cztery auta - Fiesta, Insignia, Superb i Golf - otrzymały ode mnie po 4 punkty, a "C5" o jeden punkt więcej.
W moim przekonaniu to właśnie Citroen C5 był spośród aut finałowej siódemki samochodem najbardziej wyrafinowanym i wykonał największy skok naprzód w porównaniu z modelem poprzedniej generacji.
Chociaż mój osobisty zwycięzca zajął dopiero czwarte miejsce, cieszę się, że aż 4 z 5 moich faworytów znalazło się na szczycie końcowej klasyfikacji.
Wojciech Sierpowski (Auto Rok): Najwyżej oceniłem Opla Insignię. Samochód imponuje mi praktycznie wszystkim - swoim designem, świetnie zaprojektowanym wnętrzem, a do tego odznacza się doskonałym prowadzeniem i może być wyposażony we wszystko, co daje najnowsza technika.
To najlepszy samochód w swojej klasie i moim zdaniem najlepszy kandydat do tytułu Car of the Year 2009.