Czy tak będzie wyglądać nowe Twingo?

Renault Twin'Z mierzy 362,7 cm długości, 170,5 cm szerokości i 150,6 cm wysokości przy rozstawie osi równym 249,5 cm oraz masie własnej wynoszące 980 kg. Auto jest więc odczuwalnie szersze i wyższe od obecnej generacji Twingo, a przy tym nieznacznie od niej cięższe. Koła zepchnięte niemal do samych narożników nadwozia pozwoliły zwiększyć rozstaw osi, a co za tym idzie - przestrzeń w kabinie (dla porównania, wymiary Twingo: 368,7/165,4/147 cm, rozstaw osi: 236,7 cm, masa własna: 950 kg).

Do napędu Twin'Z suży zamontowany z tyłu silnik elektryczny o mocy 68 KM i 226 Nm momentu obrotowego. Pozwala on na osiągnięcie prędkości maksymalnej 130 km/h. Energia zgromadzona w bateriach litowo-jonowych wystarczy, by bez ładowania pokonać dystans 161 km.

Do budowy Twin'Z francuscy projektanci zastosowali technologie niespotykane w klasie miejskich aut. Wykonane z włókien węglowych nadwozie opiera się na ramie rurowej, przednie zawieszenie wykorzystuje kolumny MacPhersona, a tylne - konstrukcję wielowahaczową. Także amortyzatory firmy Öhlins pochodzą z najwyższej półki. Prototyp porusza się na 18-calowych felgach ze specjalnym ogumieniem Michelin w rozmiarze 205/40.

Za sprawą głębokich przetłoczeń, fantazyjnego oświetlenia LED i ażurowych obręczy małe Renault wygląda niczym modna torebka. Dostęp do kabiny ułatwiają otwierane w przeciwnym kierunkach drzwi i nadwozie pozbawione środkowego słupka. Wewnątrz panuje pełen minimalizm. Nie ma tu nic poza filigranowymi fotelami, niemal kwadratową kierownicą oraz dwoma wyświetlaczami, które pełnią rolę panelu instrumentów i konsoli środkowej.

Prototyp Renault to bardziej popis wzornictwa niż samochód bliski produkcji. Jego debiut nie odbędzie się zresztą podczas żadnej z motoryzacyjnych imprez, ale... na wystawie mebli w Mediolanie. Można jednak przypuszczać, że podobne kształty zyska nowa generacja Twingo, której premiera przewidywana jest na koniec 2014 roku.

msob