Alfa Romeo Giulia QV również dla Amerykanów
Można odnieść wrażenie, że największymi gwiazdami trwającego właśnie salonu motoryzacyjnego w Los Angeles są pojazdy ze Starego Kontynentu.
Oprócz premiery włoskiego brata Mazdy MX-5 - nowego Fiata 124 Spider - Włosi zaprezentowali również Alfę Romeo Giulia w drogowej specyfikacji opracowanej z myślą o amerykańskim rynku.
Podobnie, jak miało to miejsce w Europie, w Los Angeles pokazano Giulię w najpotężniejszej odmianie QV wyposażonej w sześciocylindrowy silnik o pojemności 2,9 l. Jednostka generuje moc aż 510 KM i dysponuje potężnym momentem obrotowym 600 Nm. Dzięki temu Alfa rozpędza się do 100 km/h w 3,9 s i osiąga prędkość maksymalną aż 307 km/h. Jednostka wyposażona została w system dezaktywacji cylindrów mający ograniczać apetyt na paliwo.
Konstruktorzy podkreślają perfekcyjny rozkład mas - na każdą z osi przypada równo po 50 proc. ciężaru auta - i stosunek mocy do masy. 1 KM "ciągnie" tu jedynie 3,2 kg.
Alfa Romeo Giulia QV w amerykańskiej specyfikacji poruszać się będzie na 19-calowych, kutych, aluminiowych obręczach z oponami (Pirelli P Zero Corsa) w rozmiarze 245/35 z przodu i 285/30 z tyłu. Na liście opcji znajdą się ceramiczne hamulce sygnowane przez Brembo. Dzięki nim samochód jest w stanie zatrzymać się z prędkości 100 km/h na dystansie zaledwie 31 m. Auto oferowane będzie w wersji z napędem na tylną oś lub wszystkie koła.
Giulia QV trafi na amerykański rynek w drugim kwartale przyszłego roku. Ceny oscylować mają "wokół 70 tys. dolarów".
Przy okazji prezentacji modelu QV Włosi zdradzili też kilka informacji dotyczących słabszych odmian Giulii. Jest już pewne, że auto oferowane też będzie z nowym, czterocylindrowym, benzynowym silnikiem o pojemności 2,0 l. Turbodoładowana (twin-scroll) jednostka z rodziny MultiAir2 - z blokiem i głowicą z aluminium - będzie rozwijać aż 276 KM. Standardowo moc trafiać ma na koła tylnej osi. Na liście opcji znajdzie się też napęd 4x4.
