Samochody elektryczne

Rusza program "Mój elektryk". Można kupować auta do 225 tys. zł

Dotacja dla osób fizycznych do zakupu auta elektrycznego wyniesie 18 750 zł, a limit ceny to 225 tys. zł. Dopłata dla tych z Kartą Dużej Rodziny to 27 tys. zł, bez limitu ceny - poinformował wiceminister klimatu Ireneusz Zyska, ogłaszając program "Mój elektryk", który rusza 12 lipca.

Przedstawiając w piątek nowy program dopłat do zakupu pojazdów zeroemisyjnych, w tym elektrycznych i wodorowych, Zyska wskazał na wyższe dofinansowanie dla uprawnionych posiadaczy Karty Dużej Rodziny oraz wsparcie dla firm i organizacji, dopłaty do leasingu pojazdu, a także rozszerzenie katalogu pojazdów jako na cechy nowej odsłony programu dopłat.

Wiceminister klimatu dodał, że limit ceny samochodu, który może zostać objęty dopłatami dla osób fizycznych, to 225 tys. zł. Nie dotyczy on nabywców z Kartą Dużej Rodziny.

Według szefa resortu klimatu i środowiska Michała Kurtyki, elektromobilność nie jest modą, a realnym narzędziem poprawy jakości życia i zdrowia. "Dynamiczny rozwój technologii w tym sektorze sprzyja coraz szerszemu i powszechniejszemu wykorzystywaniu tych pojazdów nie tylko przez użytkowników indywidualnych, ale także przez biznes i administrację" - ocenił. "Pozytywnym zmianom w transporcie będą sprzyjać nie tylko zmiany w prawie, ale przeznaczenie 500 mln zł na dopłaty w programie +Mój elektryk+" - dodał Kurtyka.

Reklama

Jak podkreślił w piątek wiceprezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Artur Lorkowski, program "Mój elektryk" jest skierowany do wszystkich kategorii odbiorców. NFOŚiGW na dopłaty przeznaczył 500 mln zł. "Nabór wniosków o dofinansowanie składanych przez osoby fizyczne rozpocznie się 12 lipca i będzie prowadzony do wyczerpania środków lub do 30 września 2025 r. Cały proces przyznawania dotacji będzie prowadzony online, przy minimum formalności" - poinformował.

Wiceszef NFOŚiGW dodał, że dofinansowanie dla osób fizycznych będzie przyznawane na zasadzie refundacji części poniesionych kosztów zakupu auta. "Aby ją uzyskać, wystarczy wypełnić prosty wniosek elektroniczny. Osoba ubiegająca się o dofinansowanie musi zarejestrować pojazd na terytorium RP, ubezpieczyć go i zobowiązać się, że nie pozbędzie się go przez dwa lata od uzyskania dotacji. W przypadku pozytywnej oceny Funduszu wniosek, po złożeniu przez wnioskodawcę podpisu elektronicznego, będzie stanowił umowę z NFOŚiGW" - wyjaśnił.

Lorkowski wskazał, że w ciągu kilku tygodni taką możliwość otrzymają przedsiębiorcy, samorządy i inne instytucje. "Równolegle będą uruchamiane dotacje do leasingu. Bez względu na formę finansowania pojazdu (zakup, leasing, najem), warunki wsparcia będą takie same" - zaznaczył.

Wyjaśnił, że osobom fizycznym NFOŚiGW zrefunduje część kosztu zakupu lub najmu aut osobowych, a podmiotom instytucjonalnym zrefunduje część kosztu zakupu lub leasingu dodatkowo aut dostawczych, jak również np. motorowerów obsługujących dostawy zamówień do klientów. Dodał, że zgodnie z zasadami pomocy publicznej za kilka tygodni Fundusz uruchomi również wsparcie dla zakupu busów dla więcej niż ośmiu osób.

"Dofinansowaniem z programu +Mój elektryk+ będzie objęty zakup lub leasing - to jedno z najważniejszych udogodnień nowego programu. W przypadku osób fizycznych wyniesie 18 750 zł, a dla tych z Kartą Dużej Rodziny 27 tys. zł" - przypomniał. "Pozostali adresaci programu mogą liczyć na dofinansowania, których poziom będzie zależał od kategorii pojazdu oraz średniorocznego przebiegu. Mogą się przy tym ubiegać o dofinansowanie więcej niż jednego pojazdu" - dodał Lorkowski.

Jak zaznaczył wiceszef NFOŚiGW, poszerzenie grupy beneficjentów programu ma na celu ułatwienie przechodzenia na transport zeroemisyjny wszystkim zainteresowanym podmiotom, w tym firmom i organizacjom, które planują modernizację lub wymianę swojej floty.

Lorkowski wyjaśnił, że wnioskodawcy nie będący osobami fizycznymi na pojazdy kategorii M1 (osobowe) będą mogli uzyskać dofinansowanie nawet do 27 tys. zł w przypadku deklarowanego średniorocznego przebiegu min. 15 tys. km, a na pojazdy kategorii L (m.in. rowery i motorowery elektryczne) 4000 zł wsparcia. Natomiast dofinansowanie zakupu pojazdów kategorii N1 (dostawcze) wyniesie nawet 70 tys. zł, pod warunkiem zadeklarowania średniorocznego przebiegu powyżej 20 tys. km.

"Dofinansowania będą obejmowały zarówno zakup, jak i leasing pojazdów" - dodał.

Jak ocenił, program "Mój elektryk" jest dostosowany do potrzeb naszych beneficjentów. "Po pierwsze, wnioskowanie do Narodowego Funduszu o dotację na zakup auta będzie bardzo proste, tak jak w programie +Mój Prąd+: beneficjent załaduje do systemu internetowego dowody zakupu, rejestracji i ubezpieczenia auta, podpisze tylko jeden wniosek, który stanie się umową dotacji oraz wnioskiem o wypłatę dotacji" - wskazał.

"Po drugie, o dotacje do leasingu w imieniu leasingobiorców wystąpią firmy leasingowe, które będą współpracowały z bankami, którym z kolei Narodowy Fundusz udostępni środki na dopłaty. Po stronie przedsiębiorcy będzie jedynie podpisanie umowy leasingu z dotacją" - dodał Lorkowski.

Obecna podczas ogłoszenia programu prezes Fundacji Czyste Powietrze Agata Śmieja wskazała, że program dopłat pozwoli rozwiać wątliwości co do auta elektrycznych. "Poza tym każdy w kraju będzie mógł skorzystać z tego programu, a zakupione dzięki niemu auta będą nam służyły, co przyczyni się do poprawy jakości powietrza w naszym kraju" - oceniła.

Z kolei szef Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych podkreślił, że Polska dołącza do państw, które w efektywny sposób wspierają rozwój zeroemisyjnego transportu. "Co istotne program +Mój elektryk+ to lepszy program niż ten, który realizowany był w ubiegłym roku" - ocenił, podkreślając, że "uproszczona została procedura nabóru i jest on ciągły, czyli dopłaty będą na nas czekać". 

***

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy