Samochody elektryczne

Gdańsk kupił dwa elektryczne radiowozy. Za 360 tys. zł

​Straż Miejska w Gdańsku otrzymała w środę dwa elektryczne radiowozy. Funkcjonariusze będą je wykorzystywać m.in. do patrolowania dzielnic miasta. Pojazdy spełniają wymogi ustawy o elektromobilności.

Elektryczne auta renault zoe zostały zakupione dla Eko Patrolu Straży Miejskiej z budżetu Gdańska. Koszt obu samochodów wyniósł 360 tys. zł. To

Kluczyki do pojazdów przekazała w środę ich przyszłym użytkownikom prezydent Aleksandra Dulkiewicz.

"Świadomie tworzyliśmy referat ekologiczny Straży Miejskiej, który zajmuje się przede wszystkim kontrolą jakości powietrza, a także spalanych śmieci. Stopniowo wyposażamy tę komórkę w niezbędny sprzęt" - powiedziała prezydent Gdańska. Przypomniała przy tym, że strażnicy miejscy dysponują już dronem oraz czterema fotopułapkami.

Z elektrycznych pojazdów korzystać będą funkcjonariusze z Sekcji Kontroli Odpadów Eko Patrolu, którzy zajmują się kompleksową kontrolą gospodarki odpadami komunalnymi, w tym egzekwowaniem od właścicieli nieruchomości obowiązków w zakresie czystości i porządku.

"Kontrolują oni, czy mieszkańcy mają podpisane umowy na odbiór odpadów, sprawdzają czy w mieście nie ma żadnych nielegalnych wysypisk śmieci"- wyjaśnił zastępca prezydenta Gdańska ds. przedsiębiorczości i ochrony klimatu Piotr Borawski.

"Eko Patrol to jest nasza tarcza przeciwko wszystkim, którzy z ekologią są na bakier. Interweniuje, kiedy występuje problem z czystością powietrza, spalane są niewłaściwe odpady, zaśmiecane są parki, lasy. Zależy nam, aby chronić uczciwych obywateli, którzy chcą żyć w czystym mieście" - dodał wiceprezydent Borawski.

Elektryczne radiowozy na jednym ładowaniu będą mogły przejechać nawet do 400 km. Borawski wyjaśnił, że do końca przyszłego roku w Gdańsku powinno być w sumie 210 ogólnodostępnych punktów ładowania. "Chcemy, aby jedna ze stacji ładowania znalazła się tutaj, przed siedzibą Straży Miejskiej na ul. Białej" - powiedział PAP Borawski.

Wiceprezydent Gdańska przypomniał również, że ustawa o elektromobilności nakłada na samorządy obowiązek stopniowej elektryfikacji floty. Od stycznia 2022 roku. 10 proc. aut wykorzystywanych przez lokalne urzędy i instytucje mają stanowić auta elektryczne. Do 2025 roku odsetek ten ma wzrosnąć do 30 proc.

W rozmowie z PAP zapowiedział też, że władze Gdańska planują zakup kolejnych elektrycznych aut, nie tylko dla Straży Miejskiej, ale również dla innych jednostek podległych miastu.

"Już kilka komórek miejskich zostało wyposażonych w samochody ekologiczne. Takie auto ma chociażby Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Będziemy się starać wzbogacać nasza flotę. Mamy nadzieję, że cena pojazdów elektrycznych spadnie, ponieważ zależy nam, aby było ich w naszym mieście jak najwięcej" - powiedział Borawski.

Dodał, że jeszcze w tym roku referat ekologiczny Straży Miejskiej w Gdańsku otrzyma mobilne laboratorium z napędem elektrycznym, w którym znajdować się będzie sprzęt pomiarowo - kontrolny pozwalający monitorować na bieżąco jakość powietrza, wody i gleby. W wyposażeniu będzie m.in: kamera obrotowa, kamera przenośna bezprzewodowa, system informatyczny, który w miejscu podejmowania interwencji na bieżąco zbierał i analizował dane z pomiarów.

"Przy pomocy takiego laboratorium mobilnego strażnicy miejscy będą mogli bardzo szczegółowo patrolować konkretne ulice, dzielnice i łapać tych, którzy spalają śmieci" - oznajmił wiceprezydent Gdańska.

Utworzony w Gdańsku Eko Patrol, czyli referat ekologiczny Straży Miejskiej, rozpoczął działalność w listopadzie 2019 r. Aktualnie pracuje w nim 13 funkcjonariuszy działających w dwóch sekcjach - ochrony środowiska oraz kontroli odpadów. Docelowo zespół liczyć będzie 18 osób.

Strażnicy z referatu ekologicznego walczą m.in. z paleniem odpadami w piecach, nielegalnym odprowadzaniem ścieków oraz dzikimi wysypiskami śmieci. 

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy