Samochody autonomiczne

Korwin-Mikke poucza Muska na Twitterze. Poszło o autonomiczne samochody

Na swoim koncie na Twitterze Elon Musk udostępnił grafikę, którą opatrzył stwierdzeniem, że sztuczna inteligencja codziennie staje się lepsza. Odnieść się do tego postanowił polski polityk Janusz Korwin-Mikke.

Elon Musk - sztuczna inteligencja codziennie lepsza

Współzałożyciel i szef Tesli, pozostający w ścisłej czołówce najbogatszych ludzi na świecie, Elon Musk, opublikował na swoim Twitterze grafikę, przedstawiającą postać symbolizującą rasę ludzką (na ramieniu piszącego znajduje się napis "rasa ludzka").

Zapisuje ona kolejne umiejętności, które posiada tylko człowiek. Na podłodze, przy jego stopach można znaleźć przekreślone stwierdzenia, wśród których znajdują się takie jak: "Tylko ludzie mogą grać w ping ponga" czy "Tylko ludzie mogą komponować taką muzykę jak Bach". Na ścianie znajduje się kilka nieskreślonych stwierdzeń. Wśród nich można dopatrzyć się: "Tylko ludzie mogą prowadzić samochody". Musk opatrzył to komentarzem, w którym stwierdził, że sztuczna inteligencja staje się lepsza każdego dnia.

Reklama

Tesla stale pracuje nad autonomicznymi samochodami

Należy domyślać się, że ma to związek z działaniami Tesli, która stale pracuje nad koncepcją samochodów autonomicznych. Jeszcze niedawno Musk zapowiadał, że pierwsze w pełni autonomiczne samochody marki wyjadą na ulice w 2024 roku.

Podczas spotkania z inwestorami szef Tesli miał wspominać o szczegółach projektu. Tesla Robotaxi miała być samochodem, który łączy w sobie klasyczną motoryzację z technologiami rodem z filmów science fiction. Samochód ma poruszać się bez jakiejkolwiek ingerencji człowieka, a to oznacza, że w środku nie znajdziemy kierownicy i pedałów. Musk zaznaczył również, że pojazd, podobnie jak model Cybertruck, będzie zwracał na siebie uwagę futurystyczną stylistyką.


Janusz Korwin-Mikke - tylko ludzie mogą prowadzić samochód

Do wpisu Elona Muska na temat autonomicznej jazdy postanowił odnieść się poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke.

W napisanym po angielsku wpisie można przeczytać, że poseł zgadza się z twierdzeniem, iż tylko ludzie mogą prowadzić samochód. Jak argumentował polityk, jego bezpieczeństwo zależy od tego, że czy uczestnicy ruchu również boją się śmierci. Tymczasem pojazdy autonomicznie nie boją się śmierci. Korwin-Mikke nie poprzestał jednak na tym i dodał, że z tego samego powodu należy zabronić używania pasów bezpieczeństwa (co jest postulatem wygłaszanym przez niego od lat). Jego zdaniem kierowcy, którzy z nich korzystają, czują się dużo bezpieczniej, a to sprawia, że jeżdżą bardziej nieodpowiedzialnie.

Warto tylko zaznaczyć w tym miejscu, że rzeczywiście pojazd autonomiczny "nie boi się" śmierci, ale nie musi. O ile według logiki Korwin-Mikkego, to strach skłania kierowców do bezpiecznej jazdy (co przecież nie zawsze działa), pojazd autonomiczny zwyczajnie nie może łamać przepisów, ponieważ tak jest zaprogramowany. 

Janusz Korwin-Mikke nie zapina pasów z powodu choroby?

Janusz Korwin-Mikke znany jest ze swoich poglądów na temat pasów bezpieczeństwa. Od dawna uważa, że są one powodem wypadków i, jak sam deklaruje, nie zapina ich. Prezentował nawet, wystawione przez psychiatrę w 1991 roku zaświadczenie, w którym stwierdzono, że poseł nie może korzystać z pasów bezpieczeństwa w czasie jazdy ze względu na lęk przed ogniem i obawami o to, że w razie wypadku zostanie spalony żywcem w aucie. Jak sam stwierdził, chorobę o nazwie autopyroflamofobia wymyślił z zaprzyjaźnionym lekarzem.

***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Elon Musk | Tesla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy