Naćpany kierowca potrącił 17-latkę i uciekł

Zielonogórska policja zatrzymała 22-latka podejrzanego o potrącenie 17-latki na przejściu dla pieszych i ucieczkę z miejsca wypadku. Grozi mu wysoka kara więzienia.

W ujęciu podejrzanego i ustaleniu przebiegu wypadku pomógł miejski monitoring. W chwili zatrzymania mężczyzna był pod wpływem amfetaminy. Ten narkotyk znaleziono także w jego mieszkaniu.

Ponadto okazało się, że młody człowiek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Wraz z nim do wyjaśnienia została zatrzymana 21-letnia znajoma.

Mężczyzna odpowie przed sądem za spowodowanie wypadku drogowego i ucieczkę z miejsca zdarzenia, naruszenie sądowego zakazu kierowania pojazdami i posiadania narkotyków oraz najprawdopodobniej za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 17-latki.

Reklama

Do wypadku doszło w poniedziałek na przejściu dla pieszych na ul. Wyspiańskiego w Zielonej Górze. Jadący z dużą prędkością volkswagen uderzył 17-latkę, która upadła na jezdnię. Jego kierowca uciekł, nie powiadamiając nawet służb ratunkowych.

Pomocy rannej nastolatce udzielili dopiero przechodnie i kierowcy innych pojazdów, którzy wezwali pogotowie. Dziewczyna z poważnymi obrażeniami trafiła do szpitala.

Do ujęcia 22-latka doszło we wtorek rano. Wcześniej policjanci znaleźli jego samochód.

PAP/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy