Małopolskie. BMW driftem po boisku
21-latek z Nowego Targu postanowił podriftować swoim BMW. Nie byłoby w tym nic specjalnie dziwnego, gdyby nie zrobił tego na... piłkarskim boisku.
Najwidoczniej, zdaniem niektórych, na boiskach można nie tylko grać w piłkę - okazuje się, że da się na nich również driftować. Z takiego właśnie założenia wyszedł młody kierowca BMW.
Przyjechał on w nocy na sportowy obiekt w Ostrowsku, by pokręcić parę "bączków", przy okazji niszcząc murawę boiska. Straty, które wyrządził, zostały oszacowane na 12 tysięcy złotych.
Szybko namierzono sprawcę, jednak ten nie chciał wziąć na siebie odpowiedzialności za swoje wybryki. Nie chciał też słyszeć o pokryciu kosztów związanych z naprawą obiektu. Sprawa została więc zgłoszona na policję.
Młody mieszkaniec Nowego Targu został przesłuchany i czeka na wyrok sądu. Na poczet przyszłych kar, policjanci formalnie zabezpieczyli już BMW 21-latka. Za zniszczenie boiska grozi mu kara więzienia na okres od 3 miesięcy do 5 lat.
***
Wyrażaj emocje pomagając!
Grupa Interia.pl przeciwstawia się niestosownym i nasyconym nienawiścią komentarzom. Nie zgadzamy się także na szerzenie dezinformacji.Zachęcamy natomiast do dzielenia się dobrem i wspierania akcji „Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy” na rzecz najmłodszych dotkniętych tragedią wojny. Prosimy o przelewy z dopiskiem „Dzieciom Ukrainy” na konto: 96 1140 0039 0000 4504 9100 2004 (SKOPIUJ NUMER KONTA).
Możliwe są również płatności online i przekazywanie wsparcia materialnego. Więcej informacji na stronie: Fundacja Polsat Dzieciom Ukrainy.