Motocykle 125 zamiast samochodów (cz. 3)
W pierwszych dwóch odcinkach pokazaliśmy wam, że można łatwo i bezboleśnie przesiąść się z samochodu na motocykl. Tak naprawdę wystarczy, że macie prawo jazdy kategorii B przynajmniej trzy lata i możecie prowadzić jednoślady z silnikami o pojemnościach do 125 ccm. Trzecią część poświęciliśmy na omówienie obowiązkowego wyposażenia każdego motocyklisty.
Zakres obowiązkowego wyposażenia motocyklisty określają przepisy oraz zdrowy rozsądek. Według tych pierwszych, aby podróżować jednośladem wystarczy jedynie kask. Rozpatrując to samo zagadnienie w kategoriach ochrony naszego zdrowia i życia, lista robi się znacznie dłuższa.
Przepisy polskie, ale też i europejskie, są w zakresie ochrony kierującego jednośladem bardzo lakoniczne. Ot, aby prowadzić motorower lub motocykl (bez względu na pojemność silnika) należy wyposażyć się wyłącznie w kask. Musi posiadać on specjalną homologację (w Europie oznaczaną ECE 22-05), która potwierdza zarówno wytrzymałość skorupy, jak też i prawidłowe działanie zapięcia. Jeśli dany model kasku otwartego, szczękowego lub integralnego zostanie homologowany w jakimkolwiek kraju wspólnoty, to dopuszczenie do użytku obowiązuje na terenie całej EU.
Analizując jazdę na motocyklu zdroworozsądkowo, każdy kierowca jednośladu powinien zabezpieczyć się również specjalną odzieżą. Dotyczy to zarówno osób jeżdżących motorowerami, jak też i wszelakimi motocyklami. Życiowa prawda jest taka, że krzywdę można zrobić sobie zarówno na małym skuterze, jak i na dużej maszynie. A zatem będąc przezornym, lepiej chronić poszczególne części ciała, niż później żałować kilku niewydanych złotówek.
Według specjalistów Małopolskiej Szkoły Motocyklowej, nieobowiązkowe, ale zalecane, wyposażenie motocyklisty to rękawiczki, buty, kurtka oraz spodnie. Cały ten zestaw powinien być odpowiednio dopasowany, tak by w razie potrzeby chronić nas nie tylko przed deszczem, ale też i przed poważniejszymi obrażeniami.
Ważna uwaga - odzież motocyklową zdecydowanie koniecznie kupujcie w sklepach stacjonarnych. Dlaczego? Po pierwsze dlatego, że na przykład kask musi być bardzo dobrze dopasowany do naszej głowy. Zbyt luźny nie będzie prawidłowo chronił, zbyt mały będzie po prostu niekomfortowy.
To samo dotyczy również odzieży. Źle dopasowana kurtka czy spodnie, o butach już nie wspominając, to przyczynek do tego, że jazda na motocyklu zamiast radością będzie po prostu udręką. W sklepach stacjonarnych zawsze możemy poprosić o inny egzemplarz. W sprzedaży wysyłkowej wymiana niewłaściwej odzieży bywa na ogół mocno uciążliwa.
Czasami warto dobrze szukać, bo niejednokrotnie fajne ciuchy motocyklowe można otrzymać przy zakupie... motocykla. Takie promocje są na wagę złota, a może raczej na wagę bezpieczeństwa. Temu służą również specjalne kursy, podczas których kierowcy z kategorią B mogą szybciej zaadoptować się do jazdy na motocyklu. Yamaha szkolenia serwuje każdemu nabywcy motocykla 125. Wbrew pozorom takie zajęcia również składają się na obowiązkowe wyposażenie motocyklisty.
MW/RED