Porsche oficjalnie zaprezentowało dziś w Genewie swój wyczynowy model 919 Hybrid. Samochód oznacza, że niemiecki producent szykuje się do wielkiego powrotu na trasę Le Mans!
Nowy bolid wyposażony jest w napęd hybrydowy. W jego skład wchodzi dwulitrowy, benzynowy motor (pracujący w układzie V4) z bezpośrednim wtryskiem paliwa i turbodoładowaniem. Rozkręcający się aż do 9 tys. obr./min motor przekazuje moc na koła tylnej osi. Silnik, którego blok stanowi część nośną struktury nadwozia, generuje około 500 KM!
Przy przedniej osi zamontowano elektryczny motor trakcyjny i zestaw akumulatorów litowo-jonowych. W zależności od warunków auto, przynajmniej chwilowo, dysponuje więc napędem na cztery koła. Silnik - w czasie hamowania - pełni rolę generatora prądu. Oprócz tego w aucie zamontowano też drugi system odzyskiwania energii - napędzany gazami spalinowymi agregat prądotwórczy.
Nad stworzeniem auta pracował sztab 200 specjalistów z zakresu mechaniki i aerodynamiki. Nadwozie poddano liczącym przeszło 2000 godzin testom w tunelach aerodynamicznych.
Reklama
Auto zaprojektowano w taki sposób, by spełniało wszystkie przepisy homologacyjne serii Le Mans. Oznacza to, że nadwozie ma nie więcej niż 4650 mm długości, 1900 mm szerokości i 1050 mm wysokości. Masa własna auta nie może być mniejsza niż 870 kg.