Ceny paliw. Kierowcy mają powody do niepokoju

Początek roku jest łaskawy dla polskich kierowców, w mijającym tygodniu na stacjach nieznacznie spadły ceny paliw. Analityków niepokoi jednak sytuacja międzynarodowa, szczególnie wydarzenia w Iranie.

Kierowcy mogą się spodziewać podwyżek cen
Kierowcy mogą się spodziewać podwyżek cenKarolina MisztalReporter

"Sytuacja międzynarodowa na razie nie odbija się na polskich cenach, ale jeśli potrwałoby to dłużej, to miłe obniżki rychło się skończą" - napisali w swym piątkowym komunikacie analitycy e-petrol.

Jak zauważają eksperci BM Reflex cena ropy - za sprawą antyrządowych manifestacji w Iranie - utrzymuje się na wysokim poziomie. Społeczne protesty, które początkowo były reakcją na rosnące ceny żywności, rozlały się po kraju i zamieniły się w antyrządowe wystąpienia, do tłumienia których skierowano oddziały Gwardii Rewolucyjnej. W wyniku starć życie straciło co najmniej 20 osób.

W nowym roku notowania ropy Brent zaczęły się w okolicach 68 dolarów, czyli znacznie powyżej średniej ceny zamknięcia z 2017 r., która wyniosła 54,47 dol. W piątkowe przedpołudnie baryłka surowca na giełdzie w Londynie wyceniana jest blisko 67,50 dol.

"Napięcie na Bliskim Wschodzie i związane z nim ryzyko dla stabilności dostaw tradycyjnie przekłada się na wyższe ceny ropy naftowej. Inwestorzy mogą obawiać się  np. nowych międzynarodowych sankcji nakładanych na reżim w Teheranie. Jeśli jednak sytuacja w Iranie ustabilizuje się i nie dojdzie do umiędzynarodowienia tego wewnętrznego konfliktu, to notowania ropy mogą zacząć w końcu spadać i oddalą się od ponad dwuletnich maksimów cenowych" - napisali w piątek.

Z drugiej strony - ropociągi Forties na Morzu Północnym oraz uszkodzona libijska rura transpontująca ropę do terminala As Sider, wznowiły pracę. "Gdyby nie wydarzenia w Iranie na rynku moglibyśmy już teraz obserwować większą korektę spadkową. Strajki w Iranie oraz spekulacje o tym, że USA mogą zerwać porozumienie nuklearne z Iranem; co z kolei oznaczałoby spadek eksportu ropy z tego kraju; wyraźnie stanowią wsparcie dla cen ropy naftowej w średnim terminie" - zauważyli.

Zgodnie z kalkulacjami S&P Global Platts w listopadzie popyt na ropę w Chinach ukształtował się na poziomie 12,26 mln  baryłek dziennie i był 5,5 proc. wyższy niż przed rokiem. Roczne tempo wzrostu importu ropy z kolei sięgnęło 14,5 proc. W listopadzie Chiny zaimportowały średnio ponad 9 mln baryłek ropy naftowej dziennie.

Analitycy Reflexu podkreślili, że zgodnie z danymi amerykańskiej rządowej Energy Information Administration (EIA) zapasy ropy naftowej w USA spadły z 7,42 mln baryłek do 424,46 mln baryłek. Zapasy ropy w USA spadają już systematycznie od kwietnia 2016 roku, kiedy ustanowiły historyczne rekordy na poziomach 533 mln bbl. Produkcja ropy naftowej w USA natomiast wzrosła w ubiegłym tygodniu 28 tys. baryłek dziennie do 9,78 mln i jest 1 mln bbl wyższa niż przed rokiem.

Analitycy zwracają uwagę na coraz niższe poziomy kursu dolar - złoty, co stanowi ochronę przed ewentualnym wzrostem cen w polskim hurcie.

A w hurcie ceny paliw uległy nieznacznemu obniżeniu. Wyniosło ono około 20 zł na metrze sześc. dla benzyny - aktualnie kosztuje ona 3 tys. 626,00 zł. W przypadku oleju napędowego spadek wynosi około 15 zł - cena metra sześc. zatrzymała się na poziomie 3 tys. 654,60 zł. W przypadku oleju opałowego natomiast pojawia się "śladowa" zwyżka o około 3 zł - cena tego paliwa grzewczego wynosi 2 tys 458 zł/m sześc.

Eksperci e - petrolu przewidują, że w nadchodzącym tygodniu ceny benzyny 98-oktanowej ulokują się w przedziale 4,95-5,04 zł/l, a  benzyny 95-oktanowej między 4,61 i 4,70 zł/l. Również w cenach diesla może być spadek - a przedział spodziewanych cen to 4,54-4,63 zł/l. Obniżki również mogą być widoczne w cenach autogazu, który będzie kosztował 2,11-2,16 zł/l.

Jak wyliczył Reflex z najwyższymi cenami paliw muszą się liczyć kierowcy tankujący na stacjach w woj. warmińsko-mazurskim. Średnio za benzynę bezołowiową 95 kierowcy muszą płacić tu 4,75 zł/l, za olej napędowy 4,67 zł/l, a za autogaz 2,21 zł/l. Z kolei najtaniej jest w województwie dolnośląskim, gdzie średni poziom benzyny bezołowiowej 95 to 4,58 zł/l, oleju napędowego 4,48 zł/l, a autogazu 2,12 zł/l.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas