Suzuki przeleciało nad rondem. Wylądowało w parafii

Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło 12 kwietnia po godz. 18 w miejscowości Rąbień w powiecie zgierskim.

article cover
Informacja prasowa (moto)

41-letni kierujący suzuki swift wjechał na nasyp ronda, auto wyleciało w powietrze i zatrzymało  się na budynku parafii Zwiastowania Pańskiego w Rąbieniu.

Lot na rondem...

Źródło zdjęć: Ochotnicza Straż Pożarna Rąbień

To naprawdę cud, że kierowca przeżył Zdjęcia: Ochotnicza Straż Pożarna Rąbień 
Tutaj widać jak daleko przeleciało auto Zdjęcia: Ochotnicza Straż Pożarna Rąbień 
Lot suzuki skończył się na tym budynku Zdjęcia: Ochotnicza Straż Pożarna Rąbień 
To na tym budynku wylądował kierowca suzukiZdjęcia: Ochotnicza Straż Pożarna Rąbień 
Auto ścięło sosnę Zdjęcia: Ochotnicza Straż Pożarna Rąbień 
Kierowca zakleszczył się w samochodzieZdjęcia: Ochotnicza Straż Pożarna Rąbień 
Auto uległo znacznemu zniszczeniu Zdjęcia: Ochotnicza Straż Pożarna Rąbień 

Kierowca zakleszczył się. W akcji ratowniczej brali udział strażacy z PSP w Zgierzu i w Łodzi oraz  OSP w Rąbieniu. Na miejscu była oczywiście policja i karetka pogotowia.

Jak poinformowali policjanci od kierowcy była wyczuwalna woń alkoholu. Został przetransportowany do szpitala.

Na zdjęciach wrak suzuki. Kierowca miał niesamowite szczęście, że nic groźnego mu się nie stało. Czy był pijany? Niestety nie znamy jeszcze wyników badania krwi 41-latka.  

PSPInformacja prasowa (moto)
Fot. KP PSP ZgierzInformacja prasowa (moto)
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas