Rowerzystka trafiona opuszczającymi rogatkami. Dostanie 2 tys. złotych mandatu?
Od stycznia obowiązuje nowy taryfikator mandatów, wg którego za wjechania na przejazd kolejowy, gdy nadawane jest czerwone światło lub opuszczają i podnoszą się zapory, grozi mandat w wysokości 2 tys. zł. Niestety, nie powstrzymuje to kierowców i... rowerzystów.
Na przejeździe kolejowym w Dęblinie dwóch kierowców i dwie rowerzystki próbowali przejechać przez tory pomimo włączonych sygnalizatorów i opuszczających się rogatek, zwiastujących, że nadjeżdża pociąg. Udało się tylko części z nich. Jedna z rowerzystek została uderzona w głowę przez opadający szlaban.
Do całej sytuacji doszło 15 lipca tego roku w Dęblinie w województwie lubelskim. Dwóch kierowców i dwie rowerzystki zignorowali włączone sygnalizatory i opadające rogatki. Druga z jadących na rowerze kobiet próbowała przejechać pod szlabanem, schylając głowę. Niestety, ta sztuka jej się nie udała - została uderzona w głowę przez rogatkę i upadła.
Konieczne okazało się wezwanie pogotowia. Film ze zdarzenia, ku przestrodze, opublikowały PKP Polskie Linie Kolejowe.
Na nagraniu można zauważyć, że samochody szybkim tempem przejeżdżają przez przejazd kolejowy, chociaż sygnalizacja informowała już czerwonymi światłami o zbliżającym się pociągu. Mimo opadających szlabanów, w ślad za nimi pojechały również rowerzystki. Niezgodny z prawem przejazd udał się tylko jednej z nich. Druga została zatrzymana przez zaporę, która uderzyła ją w głowie. Na filmie widać, że kobieta upada na ziemię tuż przed torami. Rowerzystka nie miała kasku, a on mógłby zapobiec poważnym konsekwencjom takiego uderzenia.
PKP PLK poinformowało, że nagranie z monitoringu zostało udostępnione służbom. Ma to pomóc w ustaleniu wszystkich, którzy dopuścili się wykroczeń. Kobieta za czyn, który popełniła, również powinna ponieść konsekwencje. Zgodnie z prawem, za wjazd na przejazd kolejowy w czasie, kiedy opuszczanie zapór zostało rozpoczęte, grozi mandat w wysokości 2 tys. złotych.
Dzięki nagraniu budżet państwa może więc łatwo wzbogacić się o 8 tys. zł.
Jak przypomina PKP PLK, czerwone światło na sygnalizatorze informuje, że do przejazdu zbliża się pociąg, a to znaczy, że przejazd przez tory jest zabroniony.
Kierowcy oraz rowerzyści muszą też pamiętać, że znak STOP nakazuje zatrzymać się przed przejazdem. Wjazd na przejazd jest możliwy tylko wtedy, gdy zapewniono także zjazd z niego. Ponadto należy zapamiętać, że ci, którzy chcą przejechać prze tory muszą zachować szczególną ostrożność i zorientować się, czy nie nadjeżdża pociąg.
Żółte Naklejki PLK na przejazdach kolejowych
Warto pamiętać o Żółtych Naklejkach PLK. Znajdują się one na krzyżach świętego Andrzeja od strony torów lub na napędach rogatek. Zapisane są na nim trzy numery:
- Numer przejazdu, który pozwala na dokładne określenie jego położenia
- Numer 112 - należy z niego skorzystać w przypadku gdy np. samochód utknął między rogatkami, doszło do wypadku na torach, lub znajduje się na nich jakaś przeszkoda
- Numer do służb technicznych PLK - można tam zgłaszać awarie przejazdów, które nie zagrażają bezpośrednio życiu ludzkiemu.
Żółte Naklejki PLK pozwalają na uniknięcie wielu wypadków na przejazdach kolejowych, a jeśli już do nich dojdzie, mogą pomóc ocalić życie ludzi, którzy brali w nich udział.
***