Polskie drogi

Quad to nie zabawka. Ani nawet bezpieczny pojazd

​17-latka kierująca quadem na łuku drogi straciła panowanie nad pojazdem i wjechała do przydrożnego rowu. Kierująca ze złamaną nogą, a pasażerka ze złamaną ręką trafiły do szpitala.

Do wypadku doszło w niedzielę po południu w małopolskim Ratułowie. 17-latka wraz ze swoją rówieśniczką wyjechały na przejażdżkę quadem. Nastolatka pojazd zabrała z podwórka, pod nieobecność rodziców. Podczas jazdy, na łuku drogi straciła panowanie nad quadem, zjechała z jezdni do przydrożnego rowu gdzie pojazd się wywrócił. Kierująca ze złamaną nogą, a pasażerka ze złamaną ręką trafiły do szpitala.

17-latka była trzeźwa, ale nie posiadała uprawnień do kierowania. Quad był zarejestrowany i miał opłacone OC, ale nie posiadał aktualnych badań technicznych.

Nastolatka odpowie za spowodowanie wypadku i jazdę bez wymaganych uprawnień. Dokładne okoliczności i przyczyny tego zdarzenia będą wyjaśniane w prowadzonym postępowaniu przez policjantów z Komisariatu Policji w Czarnym Dunajcu.

Reklama

Za spowodowanie wypadku drogowego grozi do 3 lat więzienia. Gdy obrażenia są poważne, np. złamanie kończyny jest tak skomplikowane, że nigdy nie wróci ona do sprawności, górny próg kary wynosi nawet 8 lat, a nie mniej niż 6 miesięcy.

Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy