Lublin. Wypadek autokaru. Pojazd wpadł do rowu

Na drodze między Lublinem i Zamościem (droga krajowa numer 17) doszło do poważnego wypadku z udziałem autokaru. Podróżowały nim 44 osoby, które wracały z narciarskiego wyjazdu na Litwę. 13 pasażerów odniosło obrażenia i trafiło do szpitali.

Autokarem, który wypadł z drogi na trasie Lublin-Zamość, podróżowały 44 osoby
Autokarem, który wypadł z drogi na trasie Lublin-Zamość, podróżowały 44 osobyPolsat News

- Policja wprowadziła ruch wahadłowy na drodze krajowej nr 17 w miejscowości Łopiennik Podleśny, gdzie doszło do wypadku autokaru. Jedna osoba w stanie ciężkim została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Lublinie

W sumie 13 osób poszkodowanych w wypadku trafiło do szpitali. Dwie z nich po badaniach zostały zwolnione.

Mł. asp. Jolanta Babicz z KPP w Krasnymstawie poinformowała po południu o odblokowaniu dk 17 na odcinku między Piaskami a Krasnymstawem, gdzie doszło do wypadku autokaru. "Kierujemy ruchem wahadłowo" - dodała.

Jak podała policjantka, jeden pas ruchu pozostaje zablokowany na czas badania okoliczności zdarzenia i wyciągania pojazdu z rowu.

Wypadek autokaru na Lubelszczyźnie. Wśród poszkodowanych dzieciPolsat NewsPolsat News

Do szpitali w Zamościu, Lublinie i Krasnymstawie zostało przewiezionych 13 osób, w tym pięcioro dzieci. "Przed chwilą dostałam informację, że dwie osoby zostały zwolnione po badaniach" - poinformowała Babicz.

Jedna osoba w stanie ciężkim została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Lublinie.

Dodała, że pozostałe osoby przebywają w remizie w Olszance, gdzie zostały otoczone opieką.

W niedzielę przed godz. 13 na odcinku dk 17 w pobliżu miejscowości Łopiennik Podleśny autokar na litewskich numerach rejestracyjnych z 44 pasażerami i dwoma kierowcami z nieustalonych przyczyn zjechał z drogi do rowu.

Na miejscu wypadku pomocy poszkodowanym udzieliły załogi karetek pogotowia, strażacy oraz policjanci. Droga przez pewien czas była zablokowana, a ruch odbywał się objazdami.

Kierujący pojazdem był trzeźwy.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas