Polskie drogi

Jeden gorszy od drugiego. Po tym manewrze nie mogli liczyć na taryfę ulgową

Wyprzedzanie z pozoru prosta czynność, jednak w trakcie wykonywania tego manewru nietrudno o popełnienie błędu. Często bardzo kosztownego, o czym przekonało się dwóch kierowców w gminie Lubań. Policjanci grupy SPEED nie mieli żadnej litości.

Zachowanie szczególnej ostrożności i bezpiecznego odstępu od innych samochodów to podstawa bezpiecznego wyprzedzania. Nie wspominając już, że przed rozpoczęciem tego manewru należy się upewnić, czy dwóch pasów ruchu nie oddzielają dwie grube linie. Kierowcy SUV-ów zapomnieli o tym wszystkim, a gdy w lusterkach zobaczyli błysk niebieskich lamp, wiedzieli, że nie mogą liczyć na taryfę ulgową. 

Wyprzedzali na zakazie. Dostali nauczkę na całe życie

Ile kosztuje wyprzedzanie na zakazie? Kierowcy dwóch SUV-ów przyłapani w gminie Lubań (woj. dolnośląskie) już dobrze wiedzą. Obydwaj rozpoczęli manewr wyprzedzania zaraz po tym, jak minęli znak B-25. Zignorowali też podwójną linie ciągłą i w ogóle się nie śpieszyli. Ich wybryk uwieczniła kamera nieoznakowanego radiowozu.

Reklama

Jeden gorszy od drugiego. Kierowcom zabrakło wyobraźni

Manewr wyprzedzania - pomimo zakazu - rozpoczyna srebrny Hyundai, a zaraz za nim dołącza się srebrny Mercedes. Obydwaj podejmują się wykonania niebezpiecznego manewru, jednak kierujący SUV-a spod znaku gwiazdy było mało. Kiedy już znalazł się na lewym pasie, jechał koreańskiemu autu na zderzaku. Zabrakło wyobraźni, ale nie szczęścia. Manewr udało się zakończyć bezpiecznie, ale nie ominęła ich kara. Policjanci z grupy SPEED zatrzymali do kontroli obydwu piratów.

Złapani w oku kamery. Ten manewr słono ich kosztował

Policjanci z dolnośląskiej grupy SPEED ukarali zarówno mieszkańca powiatu lubańskiego kierującego Hyundaiem, jak i mieszkańca powiatu zgorzeleckiego za kierownicą Mercedesa. Za popełnione wykroczenia zostali ukarani mandatami w wysokości 1000 złotych, a na ich konta trafiło 15 punktów karnych.

Wyprzedzanie - kiedy nie wolno tego robić?

Prawo o ruchu drogowym jasno określa, kiedy i w jakich okolicznościach nie należy podejmować się manewru wyprzedzania:

  • na drodze jednojezdniowej o dwóch pasach w przeciwnym kierunku, które oddziela podwójna linia ciągła;
  • na skrzyżowaniu i w jego okolicach (oprócz ronda i na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym);
  • podczas dojeżdżania do wierzchołka wzniesienia;
  • na zakrętach oznaczonych znakami ostrzegawczymi;
  • na przejściach dla pieszych, przejazdach kolejowych, torach tramwajowych i w ich okolicach;
  • jeżeli zabrania tego znak B-25 “zakaz wyprzedzania" lub znak B-26 “zakaz wyprzedzania przez samochody ciężarowe".
INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy