Polskie drogi

Jechali prawie 250 km/h by dogonić mercedesa!

Kierowca mercedesa został ukarany mandatem i 10 punktami karnymi. Mężczyzna na dębickim odcinku autostrady A 4, miał na liczniku ponad 248 km/h.

Kierowcy podróżujący autostradą lub odcinkami dróg szybkiego ruchu, bardzo często zapominają, że i na tych drogach obowiązują ograniczenia prędkości. Dlatego m.in. policja powołała grupę SPEED. Należący do niej policjanci dysponują mocnymi, często nieoznakowanymi radiowozami wyposażonymi w wideorejestratory. Mogą one podróżować z naprawdę wysokimi prędkościami, co czasem okazuje się niezbędne.

W ostatnim czasie zdecydowanym rekordzistą, jeżeli chodzi o przekroczenie prędkości, okazał się kierowca mercedesa, który pędził dębickim odcinkiem autostrady A4 z prędkością 248 km/h. Kierowca przekroczył prędkość o ponad 100 km/h i chyba nie spodziewał się, że jakikolwiek radiowóz jest w stanie utrzymać się za nim. A jednak - 53-latek został ukarany mandatem w wysokości 500 zł i 10 punktami karnymi.

Reklama

Bardzo niebezpieczną sytuacje zarejestrował także wideorejestrator nieoznakowanego bmw, w Woli Ocieckiej. Kierowca volkswagena, jadący drogą wojewódzką nr 986, wyprzedzał autobus na podwójnej linii ciągłej. 45-latek został ukarany mandatem i punktami karnymi.  

Nadmierna prędkość, brawura i przecenianie własnych umiejętności, to w dalszym ciągu główne przyczyny zdarzeń drogowych. Dlatego policjanci apelują o rozwagę i rozsądek za kierownicą.


Policja/Interia.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy