Jazda (bez)alkoholowa

Jechał slalomem całą szerokością drogi. Brawurowa akcja policji

2 promile alkoholu w organizmie miał kierowca, który jadąc slalomem próbował utrzymać się na drodze. Do jego zatrzymania doprowadził jadący do pracy cywilnym samochodem policjant.

W sobotę  oficer dyżurny z Komendy Powiatowej policji w Chojnicach w drodze na służbę zauważył forda, który jechał całą szerokością drogi. Wzbudziło to podejrzenie policjanta, że kierowca może być pijany. 

Miał dwa promile, jechał slalom

Policjant powiadomił o zaistniałej sytuacji oficera dyżurnego i jechał dalej za pojazdem, podając jego lokalizacja. Dyżurny skierował tam patrol ruchu drogowego. Okazał się że 75-letni mieszkaniec gminy Chojnice jest pijany. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad dwa promile alkoholu. Interweniujący policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i sporządzili dokumentację, która trafi do sądu.

Reklama

Jaka kara za jazdę po pijanemu?

Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo sąd obligatoryjnie orzeka zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów albo pojazdów określonego rodzaju na okres nie krótszy niż 3 lata oraz orzeka świadczenie pieniężne na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej w wysokości co najmniej 5 tysięcy złotych. Świadczenie pieniężne może być orzeczone przez sąd nawet do kwoty 60 tysięcy złotych.

Policja/Interia.pl
Dowiedz się więcej na temat: pijani kierowcy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy