Paryż 2010

Sarkozy, auta i... dziewczyny?

Na paryskim Mondial de l'Automobile trwa właśnie drugi "dzień prasowy". W halach, w których prezentowane są najwspanialsze auta świata roi się więc od dziennikarzy, którzy w pocie czoła biegają między stoiskami starając się zrobić jak najlepsze zdjęcia i filmy.

W czasie dni prasowych odbywają się też setki konferencji prasowych, w których często uczestniczą szefowie największych światowych koncernów. Na stosunkowo niewielkiej powierzchni można więc spotkać ludzi, którzy na co dzień obracają miliardowymi kwotami.

Oczywiście, tam gdzie pieniądze, nie może też zabraknąć polityków. Salon to przecież świetna okazja by odświeżyć znajomości i lobować na rzecz nowych inwestycji. Dla przykładu, dziś, o mało nie staranował nas... prezydent Francji - Nicolas Sarkozy (czy raczej jego ochroniarze...). W czasie salonu samochodowego w Detroit, "wpadliśmy" też np. na Arnolda Schwarzeneggera.

Reklama

Prawdę mówiąc, tamto spotkanie nie wydało nam się niczym szczególnym. Schwarzenegger jest nie tylko gubernatorem Kalifornii, ale też wielkim fanem motoryzacji.

Prezydent Francji nie słynie jednak z zamiłowania do samochodów. Zdecydowanie większą słabość ma natomiast do... pięknych kobiet. Czyżby do hal Mondial de l'Automobile, oprócz polityki, zwabiły go również ponętne hostessy?

Zapraszamy na film z salonu w Paryżu

Zostań fanem naszego profilu na Facebooku. Tam można wygrać wiele motoryzacyjnych gadżetów oraz już niebawem... samochód na weekend z pełnym bakiem! Wystarczy kliknąć w "lubię to" w poniższej ramce.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Mondial | dziewczyny | Auta
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy