Skoda Octavia Cup

Połowicznie udany wyścig dla Interia Team

W pierwszym wyścigu pierwszej rundy Skoda Octavia Cup 2016 na Hungaroringu Adam Rzepecki finiszował na 5 miejscu. Po kłopotach technicznych Tomasz Rzepecki dotarł do mety jako ostatni kierowca w stawce. Na najwyższym stopniu podium stanął Węgier Gabor Tim.

Tuż po lotnym starcie obaj kierowcy Interia utrzymali swoje pozycje z kwalifikacji. Na pierwszym okrążeniu Adam awansował o dwie pozycje i przez kilka następnych kółek jechał jako trzeci. Niestety błąd w drugim sektorze spowodował, że kierowcę Interia Team wyprzedzili Michal Vorba (CZ) oraz Sebastian Steibl (D). Do końca wyścigu Adam dobrze bronił się przed atakami Petra Fulina Juniora i ostatecznie finiszował na piątej pozycji.

- Udało się obronić miejsce z kwalifikacji więc jest dobrze - powiedział po zakończeniu wyścigu Adam Rzepecki. - Niestety ciągle mamy problemy z prawidłowym ustawieniem samochodu, co uniemożliwiło mi skuteczną walkę o wyższe pozycje. Przez cały wyścig musiałem bronić się przed atakami rywali, co przy tak mocnej stawce nie było łatwym zadaniem. Mam nadzieję, że na drugi wyścig zdołamy poprawić ustawienia naszej Octavii.

Reklama

O dużym pechu może mówić Tomasz Rzepecki. Już na pierwszym zakręcie w jego aucie uszkodzeniu uległ system zmiany biegów. Mimo podjętych prób, w tym nawet zatrzymania i zresetowania układu, kierowca Interia Team ukończył wyścig mając do dyspozycji tylko jeden bieg.

- Początek mocno niefartowny - stwierdził na mecie pierwszego wyścigu Tomasz Rzepecki. - Jedynym pozytywem jest to, że miałem bardzo dobry start. Później było już tylko gorzej. W pewnym momencie w ogóle nie dałem rady zmieniać biegów - ani w górę, ani w dół. Szczerze mówiąc myślałem aby wycofać się z wyścigu, ale z drugiej strony cenne są wszystkie kilometry przejechane nowym autem. Póki co razem z inżynierami organizatorów próbujemy naprawić usterkę, oby skutecznie.

Drugi wyścig zaplanowano na godzinę 11:05 w sobotę. O kolejności startowej decydują wyniki z dzisiejszej gonitwy, co oznacza, że Adam Rzepecki wystartuje z pierwszej linii.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy