Kiedy pojedziemy A1 z Częstochowy do Pyrzowic?

W trzecim kwartale 2015 r. powinna zakończyć się budowa odcinka ekspresowej trasy S69 z Buczkowic do Żywca. W tym roku podpisane mają zostać też umowy na cztery odcinki autostrady A1 - łącznie 57 km trasy od Pyrzowic do Częstochowy (wraz z jej obwodnicą).

Sieć nowoczesnych dróg rośnie. Szkoda tylko, że tak powoli
Sieć nowoczesnych dróg rośnie. Szkoda tylko, że tak powoliPiotr KamionkaReporter

To niektóre plany inwestycyjne katowickiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad na 2015 r. - przekazane przez rzecznika oddziału Marka Prusaka.

Inwestycje drogowe planują też samorządy. Woj. śląskie rozpoczyna budowę obwodnicy Pawłowic, Gliwice planują zakończyć u siebie budowę Drogowej Trasy Średnicowej, a Ruda Śląska rozpocznie drugi etap trasy N-S.

Największą planowaną na kolejne lata inwestycją drogową w regionie jest budowa czterech odcinków autostrady A1 między Częstochową (wraz z obwodnicą), a Pyrzowicami, gdzie zaczyna się istniejący już fragment tej trasy do granicy z Czechami w Gorzyczkach. Po ubiegłorocznej decyzji rządu GDDKiA ogłosiła cztery przetargi na budowę (częściowo też zaprojektowanie) tych czterech odcinków. Ich łączna szacunkowa wartość to 2,974 mld zł.

Pod koniec grudnia ub. roku GDDKiA po raz kolejny przesunęła terminy otwarcia ofert - na 21 i 22 stycznia. Niewykluczone, że te odcinki autostrady udałoby się ukończyć w 2018 r. (finansowanie ich budowy w projekcie rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2020 rozciąga się na lata 2015-2018). Jednak przewidziane w przetargach terminy - liczone w miesiącach, bez tzw. przerw zimowych - powodują, że umowy należałoby podpisać w pierwszej połowie 2015 r.

W lipcu ub. roku katowicki oddział GDDKiA podpisał natomiast umowę na dokończenie trwającej od 2010 r. budowy odcinka trasy S69 z Bielska-Białej do Żywca z firmą Mota-Engil Central Europe (za 260,9 mln zł). Wcześniej, pod koniec 2013 r., kontrakt (o wartości 646 mln zł netto) stracił z powodu opóźnień poprzedni wykonawca - konsorcjum firm Polimex-Mostostal i Doprastav.

Chodzi o liczący 15,5 km dwupasmowy odcinek S69 od zakończenia istniejącej wschodniej obwodnicy Bielska-Białej do Żywca. Zgodnie z umową nowy wykonawca w listopadzie ub. roku oddał już pierwszy fragment inwestycji od bielskiego węzła Mikuszowice (bez węzła) do węzła Buczkowice (z węzłem). Prace na pozostałej części drogi (9,5 km) powinny zakończyć się w sierpniu br.

Docelowo cała ekspresowa trasa S69 ma połączyć Bielsko-Białą (od węzła Komorowice z trasą S1/DK1) ze słowacką granicą w Zwardoniu. Arteria ta w znacznej części już istnieje - oprócz powstającego odcinka z Buczkowic do Żywca, a bez planowanego obejścia Węgierskiej Górki (8,5 km).

Ta druga inwestycja była już przygotowywana na podstawie rządowego programu budowy dróg na lata 2011-2015, jednak wobec wysokiego kosztu wiążącego się m.in. z koniecznością budowy tuneli ostatecznie wypadła z tego dokumentu. W efekcie katowicki oddział GDDKiA ma potrzebną dokumentację techniczną, ale ze względu na czas od jej wykonania, należałoby ją zaktualizować i uzyskać nowe decyzje administracyjne.

W projekcie rządowego programu budowy dróg na lata 2014-2020 obejście Węgierskiej Górki z szacowanym kosztem 1,55 mld zł znalazło się na liście rezerwowej. W uzasadnieniu dokumentu znalazło się sformułowanie, że zadania z listy rezerwowej "zostaną skierowane do realizacji w przypadku wystąpienia oszczędności na kontraktach w ramach listy podstawowej". Zapisano też jednak, że w tej sytuacji obejście Węgierskiej Górki będzie miało "priorytet realizacji" - podobnie jak odcinek S1 Kosztowy-Bielsko-Biała.

Chodzi o planowaną budowę ok. 40-kilometrowego odcinka drogi ekspresowej S1 z Mysłowic (dzielnica Kosztowy) do Bielska-Białej, który połączyłby istniejące fragmenty ekspresowej trasy z Cieszyna do Bielska-Białej oraz z Mysłowic do Dąbrowy Górniczej. Droga jest projektowana już od lat, ale różne propozycje jej przebiegu budzą protesty zainteresowanych mieszkańców, ekologów i środowisk górniczych.

Choć w ostatnich latach funkcjonowały cztery warianty przebiegu trasy, w rozmowach z zainteresowanymi przedsiębiorstwami górniczymi ustalono, że sfinansują one przygotowanie piątego wariantu - z terminem do pierwszych dni stycznia 2015 r. Pod koniec ub. roku GDDKiA analizowała już przekazywane jej robocze opracowania. Na przełom lutego i marca przewidziano złożenie stosownego wniosku do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Katowicach. Projekt programu budowy dróg na lata 2014-2020 szacuje koszt tej inwestycji na 3,142 mld zł.

Niezależnie od przygotowywanych projektów katowicki oddział GDDKiA będzie w 2015 r. kontynuował rozpoczęte w ub. roku remont drogi krajowej nr 11 na odcinku Tworóg-Pusta Kuźnica oraz projekt poprawy bezpieczeństwa odcinka drogi nr 1 w południowej części Czechowic-Dziedzic.

Do niezatwierdzonego planu prac GDDKiA na 2015 r. w woj. śląskim zakwalifikowano też prace przy kilku mostach na drogach nr 40, 46 i 94, a także dalsze roboty na aglomeracyjnym odcinku autostrady A4. Będą to: remont niespełna kilometra obu jezdni autostrady w rejonie tzw. uskoku w Rudzie Śląskiej oraz remonty nawierzchni na węzłach: Batory, Bocheńskiego i Witosa.

Prócz robót na drogach krajowych swoje przedsięwzięcia w regionie zaplanowały na 2015 r. instytucje samorządowe. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach 17 grudnia ub. roku podpisał wartą niespełna 90 mln zł umowę na budowę obwodnicy miejscowości Pawłowice - będącą początkiem tzw. Drogi Głównej Południowej. Liczący ok. 2,8 km nowy przebieg drogi wojewódzkiej nr 933 w Pawłowicach wytyczono od węzła z drogą krajową nr 81 (tzw. wiślanką) do początku ul. Pszczyńskiej w Jastrzębiu-Zdroju.

Obwodnica Pawłowic wraz z gotową obwodnicą Jastrzębia-Zdroju i wyremontowanym już fragmentem ul. Pszczyńskiej w tym mieście złożą się w 2017 r. na kompletny wschodni fragment Drogi Głównej Południowej. Docelowo cała ta arteria ma wieść przez Mszanę i tamtejszy węzeł z autostradą A1, Wodzisław Śląski do Rydułtów i węzła z mającą tamtędy przebiegać Regionalną Drogą Racibórz-Pszczyna.

Władze Gliwic będą w 2015 r. kończyły przejętą od samorządu województwa budowę ostatniego odcinka Drogowej Trasy Średnicowej. W ub. roku wobec problemów z finansowaniem przedsięwzięcia Gliwice przejęły od woj. śląskiego opóźnioną budowę 5,6-kilometrowej ostatniej części Trasy - dostając nań dodatkowe unijne wsparcie. Łączny koszt przecinającej ścisłe centrum miasta inwestycji to 954,6 mln zł.

Ruda Śląska będzie natomiast budowała drugi, liczący ok. kilometra, odcinek trasy N-S wraz z połączeniem ku południowym dzielnicom Zabrza. Docelowo ta istotna dla komunikacji w całej aglomeracji droga połączy dwie najważniejsze arterie w regionie: DTŚ, przy której dzisiaj N-S się zaczyna, oraz autostradę A4 (węzeł Wirek). Umowę z wykonawcą drugiego etapu przedsięwzięcia podpisano pod koniec grudnia ub. roku; przewidziana na 24 miesiące inwestycja będzie kosztowała ok. 50 mln zł.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas