Wkrótce wielki finał Drift Masters. To wielkie święto dla fanów „latania bokiem”
W dniach 15 i 16 września 2023 odbędzie się długo oczekiwany finał Drift Masters European Championship. Na stadionie PGE Narodowym, przy widowni sięgającej blisko 53 tys. osób, zmierzą się najlepsi europejscy drifterzy, w tym Conor Shanahan z Irlandii oraz Lauri Heinonen z Finlandii. Szanse na mistrzostwo ma także Polak - Piotr Więcek.
Drifting podbija Europę. Co to za dyscyplina?
Drifting to stosunkowo młoda dyscyplina sportów motorowych, która wywodzi się z Japonii. W dużym skrócie polega ona na widowiskowej jeździe samochodem w kontrolowanym poślizgu świadomie zainicjowanym przez kierowcę. Zawodnicy rywalizują ze sobą w trakcie emocjonujących batalii, prezentując swoje niebagatelne umiejętności panowania nad supermocnymi pojazdami i tworząc jednocześnie wielkie "show" dla rządnych zabawy kibiców.
Kiedy finał Drift Masters na Stadionie Narodowym?
Obecnie do jednej z najbardziej popularnych serii driftingowych należą zawody Drift Masters European, których tegoroczny finał odbędzie się na warszawskim stadionie PGE Narodowym. Organizatorzy zdradzają, że na trybunach polskiego obiektu pojawi rekordowa liczba 53 tys. widzów, a większość biletów zostało już wyprzedanych.
Także po raz pierwszy w historii na terenie stadionu zostanie wylany prawdziwy asfalt. Cały sztuczny tor w kształcie ósemki zostanie otoczony betonowymi bandami, co bez wątpienia zapewni oszałamiające widowisko i bliską walkę kierowców bok w bok.
Na Stadionie Narodowym wyłonieni zostaną tegoroczni mistrzowie Drift Masters. Obecnie w walce o tytuł liczy się sześciu zawodników, wśród których prowadzi Irlandczyk Conor Shanahan z dorobkiem 355 punktów. Tuż za nim w klasyfikacji generalnej znajduje się fiński kierowca Lauri Heinonen posiadający 321 punktów. Pierwszą trójkę zamyka Jack Shanahan - brat Conora, który traci do niego 43 punkty.
To jednak nie wszystko. Szanse na mistrzostwo wciąż ma także nasz rodak Piotr Więcek, który nie tylko zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji generalnej ale dodatkowo broni swojego ubiegłorocznego tytułu. Polski drifter wygrał piątą rundę popularnych zawodów Drift Masters, którą rozgrywano w dniach 17-19 sierpnia na niemieckim torze Ferropolis. Więcek zdobył wtedy komplet punktów i teraz bez kompleksów zmierza po kolejny sukces w swojej karierze.
Harmonogram Drift Masters na PGE Narodowym w Warszawie
Wielkie święto driftingu rozpocznie się już w piątek 15 września o godzinie 17:00. Wtedy to kierowcy wystartują w kwalifikacjach, które wyłonią 32 zawodników. Już następnego dnia o 15:30 drifterzy rozpoczną walkę w fazie pucharowej, gdzie na zasadach eliminacji będą awansować w oficjalnej drabince. Zwycięzca finału Drift Masters European Championship zostanie wyłoniony ok. godziny 21:00, po zakończeniu ostatnich zmagań.
Pełny harmonogram prezentuje się następująco:
15 września 2023 (piątek)
Kwalifikacje - 17:00
16 września 2023 (sobota)
Przejazdy Top 32 - 15:30
Przejazdy Top 16 - 19:00
Finał Drift Masters European Championship. Bilety, dojazd oraz atrakcje
Bilety na wydarzenie są dostępne na platformie ebilet.pl. Niestety, jak już wcześniej informowaliśmy - większość wejściówek zostało już wyprzedanych. Obecnie osoby decydujące się na udział w finale Drift Masters muszą się liczyć z wydatkiem 249 zł za bilet tzw. kategorii I.
W dniu imprezy parking na błoniach PGE Narodowego będzie działał w godzinach 6.00 - 00.00. Wjazd na parking od ulicy Zamoyskiego oraz od ulicy Sokolej.
Osoby podróżujące na stadion komunikacją miejską mogą skorzystać z usług drugiej linii metra, a także pociągów KM i SKM do stacji Warszawa Stadion. Istnieje także możliwość dojazdu autobusami i tramwajami, kursującymi mostem J. Poniatowskiego. Jak czytamy na stronie WTP - po pokazach z ronda J. Waszyngtona uruchomione zostaną dodatkowe kursy autobusów linii 138 i 509 w kierunku Bokserskiej, Gocławia i Winnicy. Częściej będą jeździły pociągi drugiej linii metra w kierunku stacji Bemowo.
Poza samym widowiskiem odbywającym się na stadionie, organizatorzy Drift Masters przewidzieli także liczne atrakcje dla kibiców. Wśród nich warto wymienić chociażby specjalną strefę przed PGE Narodowym, w której każdy chętny będzie mógł stanąć do rywalizacji z samym Kubą Przygońskim na jednym z dostępnych symulatorów F1.