Sezon WRC wystartuje we wrześniu?

​Po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa sezon rajdowych mistrzostw świata ma zostać wznowiony w dniach 4-6 września w Estonii. Nigdy wcześniej w tym kraju nie było rundy MŚ. Jednocześnie organizatorzy cyklu poinformowali o odwołaniu Rajdu Argentyny.

Estonia będzie 33. krajem w historii goszczącym zawody rangi MŚ, od początku tej serii w 1973 roku.

Najlepszym estońskim kierowcą jest Ott Tanak. Tytuł zdobył w edycji 2019 jako zawodnik Toyoty, zaś obecnie startuje w barwach Hyundaia.

Na początku roku, między końcem stycznia a połową marca, udało się przeprowadzić rywalizację w Monte Carlo, Szwecji i Meksyku (zawody skrócono o jeden dzień z powodu szerzącego się koronawirusa). W klasyfikacji generalnej liderem jest sześciokrotny mistrz świata Francuz Sebastien Ogier (Toyota Yaris) 62 pkt, a za nim plasują się Brytyjczyk Elfyn Evans (Toyota Yaris) - 54 i Belg Thierry Neuville (Hyundai I20) - 42.

W czwartek przedstawiono nowy kalendarz startów w 2020 roku. Po zmaganiach szutrowych w Estonii, z bazą w Tartu, zaplanowano w ściganie w Turcji (24-27 września), Niemczech (15-18 października), we Włoszech (29 października - 1 listopada; wcześniej miał się odbyć w czerwcu) oraz w Japonii (19-22 listopada). Planowane są także rundy w Belgii (2-4 października) i Chorwacji (bez konkretnej daty).

Nie odbędzie się natomiast Rajd Argentyny, pierwotnie wyznaczony na kwiecień. Impreza miała zostać przełożona, ale ograniczenia w podróżowaniu i inne kwestie związane z pandemią sprawiły, że w tym roku kierowcy nie będą walczyć w tym południowoamerykańskim kraju.

Reklama
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy