Rusza rajd Argentyny
Dzisiaj uroczystą ceremonią startu, a jutro na "ostro" rozpoczyna się szósta runda rajdowych mistrzostw świata - Rajd Argentyny. To nie jest łatwy rajd, rajd o różnorodnych i często zmieniających się warunkach. Niektóre partie odcinków specjalnych są bardzo wolne, inne bardzo szybkie, może być sucho lub mokro, a na OS-ach wysoko w górach pojawia się często mgła. W tym rajdzie doświadczenie może okazać się bardzo pomocne, szczególnie podczas szybkich partii prób sportowych.
Jedyna impreza w kalendarzu rozgrywana na kontynencie południowoamerykańskim należy do najbardziej ulubionych wśród kierowców jak i teamów fabrycznych.
- Nie mam zbyt wielkich doświadczeń związanych ze startami w Argentynie, ale w pamięci pozostaje na zawsze wspaniała atmosfera wokół rajdu. To nie jest łatwy rajd, rajd o różnorodnych i często zmieniających się warunkach. Niektóre partie odcinków specjalnych są bardzo wolne, inne bardzo szybkie, może być sucho lub mokro, a na OS-ach wysoko w górach pojawia się często mgła. W tym rajdzie doświadczenie może okazać się bardzo pomocne, szczególnie podczas szybkich partii prób sportowych - powiedział przed rajdem Francois Delecour, kierowca zespołu Marlboro Mitsubishi Ralliart .
- Jedną z charakterystycznych cech tego rajdu są wodne przełomy. Płytkie na szczęście strumienie lub wręcz małe rzeki przecinają w wielu miejscach trasy OS-ów. Informacje o tych miejscach pochodzące od naszych "szpiegów" będą dla nas bardzo ważne, bowiem miejscowi kibice, aby uatrakcyjnić widowisko budują małe tamy spiętrzające wodę. Nasze opisy z rekonesansu niekoniecznie więc muszą zgadzać się ze stanem faktycznym podczas rajdu - dodał Alister McRae, startujący na mitsubishi lancerach WRC .
A odpowiedzialne zadanie "wyłapania" tych ewentualnych zmian spoczywa na tzw. szutrowych załogach (gravel crew), które pokonują trasy odcinków specjalnych tuż przed ich zamknięciem i sprawdzają, czy w opisie dokonanym przez zawodników podczas rekonesansu nie zaszły żadne zmiany.
Baza rajdu: Villa Carlos Paz (Hotel Portal del Lago), 30 km od Cordoby
Trasa: 1434,33 km w tym 22 odcinki specjalne o długości 389,05 km
Najdłuższy odcinek specjalny: OS 9 i 18 Ascochinga - La Cumbre (28,83 km)
Najkrótszy odcinek specjalny: OS 4, 5, 13 i 14, Complejo Pro-Racing (3,44 km)
Start: w czwartek, 16 maja o godz. 20.00 w Villa Carlos Paz - tylko ceremonia startu nad brzegiem jeziora San Roque. Start do "właściwej" rywalizacji w piątek, 17 maja o godz.06.40. Pierwszy odcinek specjalny o godz. 08.33
Meta: w niedzielę, 19 maja, godz. 15.33 na stadionie olimpijskim w Cordobie. Ostatni odcinek specjalny o godz. 12.37
Nawierzchnia: szutrowa
Liczba zgłoszeń: 82 w tym 17 załóg fabrycznych, a 16 nominowanych do zdobywania punktów dla swojego zespołu.
Parki serwisowe: w dwóch miejscowościach - La Cumbre i Mina Clavero
Czas: polski minus 5 godzin
