Rajd Wisły po OS5: Kara dla Bębenka
Drugi etap 50. Rajdu Wisły rozpoczął się od przykrej niespodzianki, jaką organizatorzy zszykowali Michałowi Bębenkowi (Toyota). Okazało się bowiem, że młody kierowca spóźnił się wczoraj na PKC po drugim oesie za co został ukarany 10 karnymi sekundami.
Zachęcony takim obrotem sprawy Leszek Kuzaj (Peugeot) od razu ruszył do ataku i zdecydowanie wygrał pierwszy dzisiejszy odcinek (OS5) z aż 17,6 s przewagi, co pozwoliło mu odzyskać pozycję lidera w rajdzie.
Trzeci rezultat odnotował Damian Gielata (Toyota), tracąc 22,1 s do Kuzaja. Najlepszy wśród "n-grupowiczów" był tym razem Paweł Dytko, który o 2,4 s wyprzedził Tomasza Czopika (obaj Mitsubishi). Problemy na odcinku miał inny kierowca Mitsubishi i dotychczasowy lider "n-ki" Zbigniew Gabryś. Awaria zmusiła go do zatrzymania się na trasie próby, a w efekcie do wycofania się z imprezy.
Wyniki po OS5 (11.72km) Wisła Malinka-Szczyrk:
1. KUZAJ Peugeot 32:25.6
2. BĘBENEK Toyota +3.1
3. GIELATA Toyota +46.1
4. CZOPIK Mitsubishi +1:43.5
5. DYTKO Mitsubishi +1:50.4
6. FRYCZ Opel +2:03.5
7. STEC Mitsubishi +2:34.6
8. WOŹNICZKO Mitsubishi +3:12.6
9. SOŁOWOW Mitsubishi +3:55.0
10. BEŁTOWSKI Skoda +3:58.2