Rajd Rzeszowski został zaliczony do mistrzostw Europy

Po raz pierwszy w historii tegoroczny Rajd Rzeszowski (4-6 sierpnia) będzie rundą mistrzostw Europy. W imprezie wystartują wszyscy czołowi kierowcy Starego Kontynentu z broniącym tytułu Kajetanem Kajetanowiczem (Ford Fiesta R5).

Wśród zawodników startujących w Rajdzie Rzeszowskim zobaczymy Kajetana Kajetanowicza
Wśród zawodników startujących w Rajdzie Rzeszowskim zobaczymy Kajetana KajetanowiczaPiotr PlaczkowskiReporter

Rzeszowski będzie także 3. rundą rajdowych, samochodowych mistrzostw Polski, stąd na liście zgłoszeń są wszyscy czołowi zawodnicy z Polski, z liderem cyklu Grzegorzem Grzybem (Ford Fiesta R5).

Po raz pierwszy Rajd Rzeszowski został rozegrany w 1970 roku. W tym roku odbędzie się jego 25. edycja. Od 1999 roku jest nieprzerwanie rundą mistrzostw Polski.

W 2016 roku podzielony został na dwa etapy, zaplanowano 13 odcinków specjalnych na terenie województwa podkarpackiego, w sumie kierowcy przejadą 214 km. Asfaltowa trasa po drogach pogórza karpackiego jest - zdaniem zawodników - dość szybka, wymagająca sporych umiejętności technicznych. Bazą rajdu jest jeden z hoteli w Rzeszowie, natomiast park serwisowy zlokalizowano przy Hali Sportowej Podpromie.

Walkę o zwycięstwo rozpocznie superoes w czwartek 4 sierpnia na ulicach miasta. Piątek to trzy dwukrotnie pokonywane odcinki specjalne. Pierwszym będzie Konieczkowa (8,8 km), później kierowcy przejadą Lubenię (24,5 km) oraz Chmielnik (18,9 km).

W sobotę odbędą się także trzy dwukrotnie pokonywane próby. Pętlę tworzą oesy Korczyna (24,1 km), Wysoka (9,1 km) oraz Zagorzyce (19,8 km). Ostatni odcinek specjalny rajdu będzie dla kierowców walczących w mistrzostwach Polski Power Stage, gdzie trójka najszybszych zdobędzie dodatkowe punkty do klasyfikacji generalnej.

Do 2014 roku rundą mistrzostw Europy był Rajd Polski. Gdy stał się eliminacją mistrzostw świata, organizatorzy z Rzeszowa rozpoczęli starania o nadanie ich imprezie statusu mistrzostw Europy. Udało się to dopiero teraz.

Zapowiada się ciekawa rywalizacja, gdyż kierowcy walczący w mistrzostwach Europy będą startowali w Rzeszowie po raz pierwszy. Nie będzie zatem atutu "znajomości trasy", wygra ten, kto rzeczywiście będzie najszybszy.

Po sześciu rundach ME liderem cyklu jest Kajetanowicz - 121 pkt. Drugie miejsce zajmuje Rosjanin Aleksiej Łukjaniuk (Ford Fiesta R5) - 84 pkt, a trzecie Łotysz Ralfs Sirmacis (Skoda Fabia R5) - 79 pkt.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas