Rajd Meksyku. Latvala najlepszy, Ptaszek jedenasty
Fin Jari-Matti Latvala wygrał Rajd Meksyku, trzecią rundę samochodowych mistrzostw świata. Wyprzedził trzykrotnego mistrza globu Francuza Sebastiena Ogiera o 1.05,0 (obaj VW Polo-R). Jedenaste miejsce zajął Hubert Ptaszek, jadący Peugeotem 208 T16.
W klasyfikacji generalnej zdecydowanym liderem pozostał Ogier, zwycięzca dwóch wcześniejszych tegorocznych eliminacji MŚ.
Francuz już po zakończeniu sobotniej rywalizacji przyznawał, że nie jest w stanie jechać w Meksyku tak szybko jak Latvala.
"Mówiąc szczerze, nie patrzę już przed siebie, a raczej oglądam się do tyłu" - mówił Ogier, dając do zrozumienia, że nie ma wielkich nadziei na wyprzedzenie Fina i skupia się na obronie drugiej pozycji.
W niedzielę w programie imprezy była spektakularna próba sportowa. To Guanajuato - najdłuższy (80 km) odcinek specjalny w kalendarzu mistrzostw świata, na którym najlepszy okazał się Ogier, przed Latvalą. Hubert Ptaszek był szesnasty.
To był pierwszy z dwóch niedzielnych odcinków specjalnych. Na drugim, ostatnim w wyścigu (długości 16,5 km), również najlepszy okazał się Ogier, ponownie przed Latvalą (Ptaszek piętnasty).
Jedyna polska załoga - Ptaszek i Maciej Szczepaniak (Peugeot 208 T16 R5) w klasyfikacji generalnej zajęła 11. miejsce ze stratą 38.13,4, a w klasyfikacji WRC-2 uplasowała się na drugiej pozycji.
