Dzienis po Rajdzie Mazowieckim
W sobotę zakończył się Rajd Mazowiecki, druga runda rajdowego Pucharu PZM. Na drugim miejscu w klasyfikacji generalnej zawody te ukończyli Bartosz Dzienis z Michałem Rosiakiem, startujący Oplem Astrą w klasie A7.
Zawodnicy zespołu Metal-Fach Sokółka Rally Team, tym razem ustąpili jedynie Piotrowi Marciniakowi i Tomaszowi Kosińskiemu, do których stracili 23.8 sekundy. Załoga Astry zajmuje eq aequo z Marciniakiem pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej PPZM po dwóch rozegranych rundach.
Bartosz Dzienis: - Rajd był dla nas bardzo udany. Co prawda nie udało się wygrać po raz kolejny w tym roku, ale byliśmy drudzy, ustępując jedynie Marciniakowi. Aktualnie remisujemy w "generalce" mając po osiemnaście punktów. Podobnie sytuacje wygląda w naszej klasie. Na pewno reszta sezonu będzie bardzo interesująca, a my już teraz zapowiadamy ostrą walkę. Jeśli chodzi o sam rajd to w sobotę rano pogoda zrobiła nam "psikusa" i spadł obfity deszcz. Niestety dysponowaliśmy jedynie slickami oraz zimówkami. Ostatecznie założyliśmy zimówki. Jazda była bardzo stresująca gdyż na hamowaniach w ogóle nie mieliśmy przyczepności. Drugą pętlę również pojechaliśmy na oponach zimowych, a na trzy ostatnie odcinki założyliśmy slicki. Był to trafny wybór i dzięki temu dowieźliśmy drugie miejsce do mety. Trasa rajdu była bardzo ciekawa, a w szczególności podobały mi się łączniki szutrowe, na których jechaliśmy widowiskowymi "slajdami".
Michał Rosiak: - Jestem niesłychanie zadowolony, że mogłem wystartować z Bartkiem. Z jednej strony współczuję jego dotychczasowemu pilotowi, że nie mógł jechać, ale nie ukrywam, że jestem mu bardzo wdzięczny, bo nigdy do tej pory nie miałem pucharu za klasyfikację generalną. Podoba mi się jazda Bartka, lubię taką agresję, jaką prezentuje. Szkoda tylko, że pod koniec OS4 przy prędkości 200 km/h odpadła nam guma od koła, bo w przeciwnym przypadku walczylibyśmy o zwycięstwo do samego końca. Wielkie gratulacje dla Piotrka Marciniaka, jechał świetnie, miał najmniej przygód i zasłużył na ten sukces. Odbijemy sobie na Rajdzie Festiwalowym. Cieszę się, że Bartek zaproponował mi również wspólny start w Nysie i mam nadzieję, że to się nie zmieni do końca sezonu. Walka o Puchar PZM zapowiada się niezwykle ciekawie. Biorąc pod uwagę, że Filip Nivette chce startować w RSMP, wychodzi na to, że naszymi rywalami będą Piotrek Marciniak, Marcin Abramowski i Jacek Woszuk, który pokazał, że mimo słabszego auta jest bardzo szybki i nieobliczalny. Liczę, że dołączy ktoś jeszcze, bo im więcej dobrych załóg, tym ciekawsza walka dla kibiców i dla nas, a także większa satysfakcja z wyników.
Kolejnym rajdem zaliczanym do Pucharu PZM będzie Rajd Festiwalowy, który zostanie rozegrany 15 maja.
Klasyfikacja generalna Pucharu PZM 1. Bartosz Dzienis - Opel Astra - 18 pkt. 1. Piotr Marciniak - Opel Kadett - 18 pkt. 3. Piotr Masicz - VW Golf/Peugeot 306 - 7 pkt. 4. Wojciech Karłowski - Volkswagen Polo - 6 pkt. 4. Marcin Pudło - Opel Kadett - 6 pkt. 4. Jacek Woszuk - Peugeot 106 - 6 pkt. 7. Filip Nivette - Opel Astra II OPC - 5 pkt. 7. Jarosław Ferenc - Volkswagen Polo - 5 pkt. 9. Marcin Abramowski - Opel Astra - 4 pkt. 10. Jakub Koźmiński - Peugeot 106 - 2 pkt. 11. Tomasz Dudek - Peugeot 106 - 1 pkt.