Bardzo poważny wypadek byłego rajdowego mistrza świata
Marcus Gronholm, fiński kierowca rajdowy, dwukrotny rajdowy mistrz świata (2000, 2002), miał poważny wypadek w trakcie kwalifikacji do Global Rally Cross Championships.
44-letni kierowca, uczestniczył w cyklu imprez motoryzacyjnych, wchodzących w skład programu X-Games, czyli Olimpiad Sportów Ekstremalnych.
W trakcie treningowego przejazdu trasy, stanowiącego jednocześnie eliminację do wyścigu, samochód prowadzony przez Gronholma wyleciał w powietrze, po czym uderzył w betonową barierę. Nieprzytomny kierowca został uwolniony z wraku przez rozcięty dach, następnie został przewieziony do szpitala w Los Angeles.
Na razie nie wydano żadnego oficjalnego komunikatu o stanie zdrowia kierowcy.
Marcus Gronholm przez wiele lat startował w rajdowych mistrzostwach świata, reprezentując fabryczne zespoły Toyoty, Peugeota i Forda.
Karierę w mistrzostwach świata rozpoczął w 1989 roku za kierownicą lancii delty integrale, w 1991 roku wywalczył pierwszy tytuł (mistrzostwo Finlandii w grupie N).
W 1999 roku Gronholm rozpoczął starty w ekipie Peugeota modelem 206 WRC. W 2000 roku wygrał rajd Szwecji, odnosząc pierwsze zwycięstwo w cyklu WRC. Cały sezon zakończył się pierwszym zdobyciem tytułu mistrza świata (sukces udało się powtórzyć w sezonie 2002).
W latach 2006-2007 Gronholm reprezentował Forda, dwukrotnie za kierownicą focusa WRC zdobywając tytuły wicemistrzowskie.
Po sezonie 2007 Gronholm odszedł z rajdów WRC, startował m.in. w rallycrosie i okazjonalnie, w pojedynczych rajdach.
(IAR/INTERIA.PL)