Tego wykroczenia nigdy nie było w taryfikatorze. Teraz wlepiają 6 punktów

Nowy taryfikator punktów karnych nie tylko zwiększył kary za niektóre wykroczenia. Podczas jego aktualizacji pojawiły się w nim też takie przewinienia, za które wcześniej punkty karne nie groziły

Przed wrześniową zmianą przepisów za jedno wykroczenie kierowca mógł otrzymać maksymalnie 10 punktów karnych, przy czym możliwe było sumowanie punktów za różne wykroczenia (np. wyprzedzanie na przejściu i przekroczenie prędkości). Od kilku tygodni za jedno wykroczenie można uzyskać maksymalnie nawet 15 punktów, a lista wykroczeń, które na tyle wyceniono, jest całkiem długa. Punkty za różne wykroczenia nadal się sumują. Więcej o nowym taryfikatorze punktów karnych przeczytasz tu: Taryfikator punktów karnych 2022.

Reklama

Przepisy mówiące o tym, że samochód skręcający "na zielone strzałce" musi się zatrzymać, wprowadzono wiele lat temu. Jest on jednak chyba najczęściej łamanym przepisem w Polsce, kierowcy traktują go jak martwe prawo. Twardych statystyk w tym zakresie nie ma, bo policja ich nie prowadzi, ale życie pokazuje, że na strzałce zatrzymują niemal wyłącznie samochody z literą "L" na dachu.

Punkty karne, których nie było, a dziś są

Za niezatrzymanie się na strzałce do niedawna kierowcy groził tylko mandat, ale nie otrzymywał za to punktów karnych. W połowie września się to zmieniło. W taryfikatorze pojawiła się pozycja "niezatrzymanie pojazdu przed sygnalizatorem S-2 przez kierującego pojazdem skręcającym (zawracającym) w kierunku wskazanym zieloną strzałką". 

Za to wykroczenie kierowca otrzyma aż 6 punktów karnych, a pamiętajmy, że punkty skasują się dopiero po dwóch latach. Innymi słowy - cztery takie wykroczenia w ciągu dwóch lat i kierowca zbierze maksymalną liczbę 24 punktów karnych. Trzeba też pamiętać, że zupełne zignorowanie nadawanych świateł oznacza aż 15 punktów karnych.

Mandat za niezatrzymanie się na strzałce

Warto przypomnieć sobie, jak wyglądają przepisy.

  • 4.2.2. Sygnał dopuszczający skręcanie w kierunku wskazanym strzałką. Oprócz sygnałów ogólnych oraz kierunkowych na skrzyżowaniu stosuje się sygnał dopuszczający skręcanie w kierunku wskazanym strzałką, w postaci sygnału czerwonego ogólnego i zielonej strzałki skierowanej w lewo lub w prawo, nadawany przez sygnalizator S-2. Sygnał ten zezwala na ruch w najbliższą drogę na skrzyżowaniu w kierunku wskazanym strzałką, po zatrzymaniu się przed sygnalizatorem. Sygnał dopuszczający skręcanie w kierunku wskazanym strzałką może być nadawany jednokrotnie lub wielokrotnie podczas nadawania sygnału czerwonego, przy czym nie dopuszcza się nadawania go w trakcie nadawania sygnału żółtego.
  • § 96. Znaczenie sygnałów świetlnych nadawanych przez sygnalizator S-21. Nadawany przez sygnalizator S-2 sygnał czerwony wraz z sygnałem w kształcie zielonej strzałki oznacza, że dozwolone jest skręcanie w kierunku wskazanym strzałką w najbliższą jezdnię na skrzyżowaniu, z zastrzeżeniem ust. 3.2. Sygnał w kształcie zielonej strzałki, nadawany przez sygnalizator S-2, zezwalający na skręcanie w lewo, zezwala również na zawracanie z lewego skrajnego pasa ruchu, chyba że jest to zabronione znakiem B-23.3. Skręcanie lub zawracanie, o których mowa w ust. 1 i 2, jest dozwolone pod warunkiem, że kierujący zatrzyma się przed sygnalizatorem i nie spowoduje utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom.

Intencją przepisów jest zmuszenie kierowcy do zatrzymania, by nie spowodował zagrożenia dla pieszych przechodzących na zielonym świetle i rowerzystów korzystających ze ścieżek rowerowych. W praktyce kierowcy, korzystając z zielonej strzałki jadą powoli, bo muszą ustąpić pierwszeństwa samochodom na drodze z zielonym światłem.

Mimo tego trzeba sobie zdawać sprawę z istniejących przepisów i kar, jakie grożą za popełnianie tego wykroczenia - będzie to 6 punktów karnych i 100 zł.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy