Ograniczenie prędkości na niemieckich autostradach. Wchodzi 1 maja
Niemieckie autostrady to raj bez ograniczeń prędkości? Niestety, rzeczywistość coraz częściej odbiega od tego, co zwykliśmy myśleć. Od 1 maja na wybranych odcinkach autostrad w południowych Niemczech wprowadzono nowe ograniczenia prędkości. Powód? Stare nawierzchnie, które pod wpływem słońca mogą stanowić poważne zagrożenie dla kierowców.

Spis treści:
Niemcy od zawsze kojarzą się z autostradami bez ograniczeń prędkości, lecz rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Już teraz około 30 proc. niemieckich autostrad ma stałe ograniczenia, a na kolejnych 20 proc. obowiązują ograniczenia czasowe lub warunkowe. Teraz dołączają do nich nowe odcinki, szczególnie uczęszczane podczas wakacyjnych wyjazdów.
Na autostradach A3, A92 i A93 od maja do września 2025 roku wprowadzono jednolite ograniczenie prędkości do 120 km/h dla wszystkich pojazdów do 3,5 tony. Cięższe pojazdy mogą poruszać się maksymalnie z prędkością 80 km/h. Co ciekawe, motocykliści, ze względu na szczególne zagrożenie wynikające z potencjalnych uszkodzeń nawierzchni, również muszą ograniczyć prędkość do 80 km/h.
Nowe przepisy dotyczą następujących odcinków:
- A3: od węzła autostradowego Deggendorf do zjazdu Hengersberg
- A92: od zjazdu Oberschleißheim do zjazdu Eching-Ost, od zjazdu Freising-Süd do zjazdu Freising-Ost oraz od zjazdu Landshut-West do zjazdu Dingolfing-Ost
- A93: od węzła Saalhaupt do zjazdu Elsendorf
Według Federalnej Spółki Autostradowej (Autobahn GmbH des Bundes) wymienione odcinki są szczególnie narażone na uszkodzenia termiczne ze względu na ich wiek, zły stan techniczny oraz duże natężenie ruchu.
Czy mandat z Niemiec trzeba płacić?
W przeciwieństwie do Polski, gdzie fotoradary na autostradach to rzadkość, w Niemczech są one powszechnie stosowane. Policja szczególnie chętnie ustawia je właśnie w miejscach, gdzie obowiązują ograniczenia prędkości, w tym na remontowanych odcinkach oraz na łącznicach (tzw. ślimakach).
Chwila nieuwagi może słono kosztować, a list z mandatem może dotrzeć do Polski szybciej, niż się spodziewamy. Czas oczekiwania na "pamiątkę" z niemieckiego fotoradaru to obecnie około dwóch miesięcy. Co ciekawe, w samym liście nie znajdziemy zdjęcia - zamiast tego otrzymamy dane logowania do niemieckiego portalu, gdzie zobaczymy całą dokumentację wykroczenia.
Warto pamiętać, że w ciągu roku polscy kierowcy otrzymują około 2 miliony mandatów za granicą. Współpraca między organami ścigania poszczególnych krajów oraz elektroniczne bazy danych (jak nasz CEPiK) sprawiają, że wymiana informacji przebiega sprawnie, a ściągalność mandatów jest wysoka.
Wysokość mandatów w Niemczech w 2025 roku
Niemieckie mandaty za przekroczenie prędkości są wyższe w obszarze zabudowanym. Po podwyżce z 2021 roku, obecne stawki prezentują się następująco:
- do 10 km/h - 20/30 euro
- 11-15 km/h - 40/50 euro
- 16-20 km/h - 60/70 euro
- 21-25 km/h - 100/115 euro
- 26-30 km/h - 150/180 euro (po drugim takim przewinieniu w ciągu roku traci się prawo do prowadzenia pojazdów w Niemczech na 1 miesiąc)
- 31-40 km/h - 200/260 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 1 miesiąc)
- 41-50 km/h - 320/400 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 1 miesiąc)
- 51-60 km/h - 480/560 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 2 miesiące)
- 61-70 km/h - 600/700 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 3 miesiące)
- powyżej 70 km/h - 700/800 euro (wraz z utratą prawa do prowadzenia pojazdów na 3 miesiące)
Niższe wartości dotyczą przekroczeń poza terenem zabudowanym, wyższe - w obszarze zabudowanym.
Co zrobić, po otrzymaniu mandatu z Niemiec?
Po otrzymaniu listu poleconego od niemieckiej policji, należy zalogować się na wskazany portal, gdzie znajdziemy opis wykroczenia, zdjęcie oraz miejsce zdarzenia. W formularzu wskazujemy właściciela pojazdu jako sprawcę wykroczenia lub inną osobę, która w momencie zdarzenia prowadziła auto.
Dopiero po wypełnieniu formularza otrzymamy właściwy mandat z danymi potrzebnymi do jego opłacenia. Można to zrobić przelewem, pamiętając o wybraniu opcji przelewu zagranicznego (zwykle dodatkowo płatnego).
Warto pamiętać, że punkty karne przyznane za wykroczenie obowiązują tylko na terenie kraju, w którym doszło do naruszenia przepisów. W Niemczech przedawnienie następuje po 2 latach. Jeśli nie opłacimy mandatu, sprawa trafi do sądu, co wiąże się z dodatkowymi kosztami. Co więcej, unikanie płatności może skutkować natychmiastowym zatrzymaniem prawa jazdy podczas kolejnej kontroli na terenie Niemiec.